Jesteśmy koziołki, bo koziołki są w herbie. No i mieszkamy w Kozłowej Górze - mówi z rozwagą Martynka Gaweł, sześcioletnia solistka piekarskiego zespołu ludowego. Zespół "Koziołki" działa w Miejskim Przedszkolu nr 9 w Piekarach Śląskich od 1991 roku.
Dziećmi opiekuje się Krystyna Giołbas, od 38 lat nauczycielka muzyki, laureatka nagrody kultury im. Wawrzyńca Hajdy. Przedszkolaki śpiewają przyśpiewki, śląskie wyliczanki, a ostatnio kolędy i pastorałki.
- Ja najbardziej lubię śpiewać "Przyleciał aniołek jak wróbelek do szopy w Betlejem" - nuci sześcioletnia Karolina Hetmańczyk.
Początkowo występy "Koziołków" uświetniały głównie uroczystości w Środowiskowym Domu Kultury w Kozłowej Górze. Od 1997 roku piekarskie przedszkolaki regularnie biorą udział w Przeglądzie Piosenki Dziecięcej "Śląskie śpiewanie" i odnoszą coraz większe sukcesy. W 2000 roku za scenkę ukazującą śląskie tradycje "Pasą kozy w Kozi Górze" dzieci dostały drugie miejsce. W ostatnim "Śląskim śpiewaniu" "Koziołki" odniosły największy sukces. W kategorii wiekowej dzieci przedszkolnych zespołów wokalnych zajęły pierwsze miejsce. Wśród solistów najlepsza okazała się sześcioletnia Martyna Gaweł. Zaśpiewała dwie piosenki "Idzie liszka" i "Kołysankę".
Do zespołu należy teraz 11 dzieci w wieku od 5 do 6 lat. Występują zawsze w strojach ludowych. Wśród dziesięciu dziewczynek w zespole jest jeden rodzynek - sześcioletni Borys Labus. W przygotowanej na ostatnie "Śląskie śpiewanie" scence "Miała baba Heromina" zagrał główną rolę. - Miałem kapelusz i siedziałem w kominie, a dziewczyny wyciągały mnie z niego. Potem wyskoczyłem, wziąłem komin i uciekłem - opowiada.
Dzieci występują w "Koziołkach" najwyżej dwa lata, gdy kończą przedszkole "awansują" do "Moików". Ten zespół w Środowiskowym Domu Kultury w Kozłowej Górze również prowadzi Krystyna Giołbas. Występują w nim uczniowie podstawówek.
- Całe życie poświęciłam śpiewaniu i graniu. Bardzo lubię pracować z dziećmi. Przedszkolaki należące do "Koziołków" pochodzą ze śląskich rodzin i gwara jest u nich tak naturalną rzeczą, że śpiewanie po śląsku nie stanowi dla nich żadnej trudności. Gwarą mówi się w ich domach - mówi Krystyna Giołbas, opiekunka zespołu.
Alicja Majewska o prostych włosach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?