- Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy około godziny 1:00 przy ul. Orzegowskiej. Jak ustalili policjanci, nie mający prawa jazdy 22-letni mieszkaniec Bytomia prowadząc samochód osobowy marki Rover, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w rosnące przy drodze drzewo - informuje asp. szt. Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji.
Wraz z 22-latkiem podróżowali jego dwaj znajomi w wieku 22 i 20 lat. Młodzi mężczyźni, zanim wsiedli do samochodu, spożywali alkohol.
- W chwili zdarzenia obaj 22-latkowie mieli około promila alkoholu w organizmie. Obaj też zostali ranni. Kierujący roverem mężczyzna doznał wstrząśnienia mózgu i złamania podudzia, natomiast jego równoletni pasażer obrażeń głowy. Najmłodszemu nic się nie stało - dodaje policyjny rzecznik.
Jak się okazuje, przyłapany na jeździe po spożyciu alkoholu bytomianin kupił pojazd zaledwie dwa dni wcześniej. Dodatkowo, nie miał uprawnień do kierowania samochodem.
Za swój brak rozwagi 22-letni bytomianin może teraz słono zapłacić. Grozi mu nawet trzyletni pobyt za więzienną kratą.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?