MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

10-latek z Bytomia wyszedł w południe z domu i nie wrócił. Odnaleźli go policjanci

Magdalena Mikrut-Majeranek
Magdalena Mikrut-Majeranek
Chwile grozy przeżyła mama 10-letniego chłopca, który wyszedł w południe na podwórko i nie wrócił do domu do godz. 22. Wtedy też zdecydowała, że zgłosi zaginięcie syna policji. Mundurowi ruszyli na poszukiwania dziecka. Kiedy go odnaleźli, oglądał witryny sklepowe jednego bytomskich z centrów handlowych.

Jak doszło do zaginięcia 10-latka?

Jak informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej w Bytomiu, w centrum Bytomia 10-letni chłopiec wyszedł w południe na podwórko i do późnych godzin wieczornych nie wrócił do domu. Gdy wybiła godzina 22, jego zaniepokojona mama zgłosiła sprawę policjantom, a ci ruszyli na poszukiwania.

Rysopis chłopca został przekazany wszystkim funkcjonariuszom bytomskiego garnizonu, będącym w służbie oraz jednostkom ościennym.

- Po ponad godzinie 10-latka szczęśliwie odnaleźli całego i zdrowego policjanci z IV komisariatu – informuje oficer prasowy KMP w Bytomiu.

Okazało się, że 10-latek nie był sam. Czas spędzał w towarzystwie 8-latka, którego także szukali rodzice. Co robili o tak późnej porze? Kiedy zostali zatrzymani przez policjantów, oglądali witryny sklepowe centrum handlowego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto