Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach zarzucił Wojewódzkiemu Szpitalowi Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich popełnienie wykroczeń przeciwko prawom pracownika.
- Chodzi o to, że od 1999 roku szpital nie wypłacał pracownikom trzynastych pensji. Zastosowano nieprawidłowy przelicznik, jeśli chodzi o dodatki do pensji. Naliczano je więc niżej - twierdzi Alicja Chmiel, rzeczniczka Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach.
Co o zarzutach inspekcji sądzi dyrekcja szpitala?
- Wiemy o wynikach kontroli i już zastosowaliśmy się do wytycznych inspekcji. Jeśli chodzi o "trzynastki" to nie wypłacaliśmy ich z braku pieniędzy. Mieliśmy dylemat, czy kupić drogą aparaturę i utrzymać szpital na odpowiednim poziomie medycznym, czy wypłacić trzynastki.
Jednak już od maja tego roku te pieniądze są w ratach wypłacane naszym pracownikom. Podobnie staramy się zrefundować im koszty niekorzystego dla nich przelicznika - wyjaśnia Waldemar Kobylczak, zastępca dyrektora szpitala.
Powodem przyjęcia takiego kursu była, według dyrekcji wymiana komputerów i przyjęcie błędnego, starego programu do naliczania wypłat. Teraz sprawa jest już wyjaśniona. 450 pracowników "Urazówki" otrzyma najpóźniej do września należne im pieniądze.
Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?