MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą Sienkiewicza

Rozmawiała: MONIKA PACUKIEWICZ
Danuta Jaszczuk.
Danuta Jaszczuk.
- Skąd pomysł, by w Tarnowskich Górach otworzyć antykwariat? - Dla mnie najciekawsze miasta to te, które mają rynek. Wokół niego skupiają się kawiarnie, galerie.

- Skąd pomysł, by w Tarnowskich Górach otworzyć antykwariat?

- Dla mnie najciekawsze miasta to te, które mają rynek. Wokół niego skupiają się kawiarnie, galerie. Tarnowskie Góry nie są miastem typowo robotniczym, mieszka tu wiele osób, które interesują się literaturą i sztuką, są studenci. Wydaje mi się, że to ciekawe miasto. Mamy antykwariat w Bytomiu, organizujemy tam targi taniej książki. W Tarnowskich Górach zorganizowaliśmy takie targi i w efekcie postanowiliśmy tu otworzyć filię.

- Są już stali klienci?

- To jest młody antykwariat. Działamy dopiero parę miesięcy, dlatego nie mamy jeszcze stałej klienteli.

- To kto w takim razie kupuje u państwa książki?

- Antykwariat mieści się w budynku miejskiej biblioteki, dlatego w pierwszej kolejności trafiają do nas jej czytelnicy, czyli osoby literacko wyrobione. Ale staramy się też dotrzeć do innych klientów. Teraz prowadzimy skup podręczników.

- Za ile można kupić komplet książek do szkoły?

- Książki w bardzo dobrym stanie sprzedajemy za połowę księgarskiej ceny. Książki podniszczone sprzedajemy za około jedną trzecią ceny księgarskiej.

- Na jakich zasadach działa antykwariat?

- Większość książek przyjmujemy w komis. Skupujemy tylko najbardziej atrakcyjne pozycje, jakie ludzie nam czasem przynoszą.

- Atrakcyjne, czyli jakie?

- Przede wszystkim klasyka. Książki z serii Biblioteki Narodowej zawsze są bardzo poszukiwane. Zawsze też przyjmiemy Dostojewskiego, "Zbrodnia i kara" zawsze "zejdzie"; tak samo literatura iberoamerykańska. Tym bardziej gdy książki są ładnie oprawione. Zawsze "schodzą" też Sapkowski, Tolkien, Wharton, Carroll, ładne wydawnictwa albumowe, Dumas, Balzac... Natomiast coraz rzadziej chcą kupować Sienkiewicza czy polskich romantyków. Oprócz tego mamy płyty analogowe i komiksy. Na razie w antykwariacie jest około cztery tysiące książek, ale już niedługo powinno być więcej. Najbardziej brakuje teraz pozycji popularnonaukowych.

- Kto oddaje do antykwariatu książki?

- Czasem ludzie sprzedają książki z powodów materialnych, czasem się przeprowadzają, mają niektóre tytuły zdublowane.

- Ile kosztują książki w antykwariacie?

- Najtańsze sprzedajemy za złotówkę. Najdroższe w tej chwili jest Pismo Święte. Kosztuje 20 złotych.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto