Krzysztof Wolak, były szkoleniowiec GKS-u Bełchatów, Polonii Bytom i Piotrcovii Piotrków Trybunalski, został nowym trenerem Ruchu Radzionków. Nazwisko nowego opiekuna radzionkowian przez długi czas pozostawało tajemnicą. Po rezygnacji trenera Marka Koniarka i odejściu jego asystenta, Jana Pietrygi, do GKS-u Katowice, wśród kandydatów na to stanowisko wymieniano Janusza Małka i Andrzeja Orzeszka.
Natomiast poniedziałkowy trening poprowadził trener rezerw, Janusz Kościelny.
- Prezes skontaktował się ze mną w sobotę. Odbyliśmy krótką rozmowę, po której umówiliśmy się na spotkanie - powiedział wczoraj "DZ" Wolak. - Na pytanie, czy jestem zainteresowany posadą pierwszego trenera Ruchu, odpowiedziałem, że tak, ale oczekuję konkretów.
Jeszcze w zeszłym tygodniu prezes Paweł Bomba mówił, że będzie starał się zatrzymać w klubie Koniarka, który stworzył w Radzionkowie bardzo ciekawy zespół. Tymczasem wczoraj piłkarze trenowali pod okiem nowego szkoleniowca. Natomiast Koniarek w przyszłym sezonie najprawdopodobniej obejmie nową drużynę.
- Na razie planuję tylko wyjazd na urlop - mówi.
- Muszę odpocząć od tego wszystkiego, bo ostatni okres był dla mnie wyjątkowo męczący. Mam kilka propozycji, ale rozważę je dopiero po powrocie z wakacji. Nie mogę nic powiedzieć o nowym trenerze, bo go po prostu nie znam. Myślę jednak, że prezesi spokojnie przeanalizowali całą sytuację i podjęli właściwą decyzję.
Drużyna jest w rozsypce. Na wczorajszym treningu brakowało kilkunastu podstawowych piłkarzy z zeszłego sezonu. Nowy trener już zaczął rozglądać się za nowymi piłkarzami i kilku z nich pojawiło się w Radzionkowie. Są to: Sławomir Zachnik i Wojciech Szeląg z Polonii Bytom, Piotr Trepka i Tomasz Stachera z KS Myszków oraz Bartłomiej Bobel i Marcin Żukowski z Unii Bieruń Stary. Dziś Ruch zagra pierwszy sparing pod wodzą nowego szkoleniowca. O godzinie 11.00 ich przeciwnikiem będzie Włókniarz Kietrz.
- W dzisiejszym meczu zagrają też Adam Nocoń z GKS-u Bełchatów i Dariusz Kłoda właśnie z Włókniarza Kietrz. Poza tym nowy kontrakt podpisał Piotr Żaba. Niemal przesądzone jest przejście do Radzionkowa Zachnika - wylicza Wolak. - W tej chwili nie jestem w stanie wyznaczyć przed tą drużyną żadnego celu. Przede wszystkim muszę poukładać te wszystkie klocki, bo wiem, że kadra się rozsypała. Dziś zorientuję się o tym, czy ktoś jeszcze zamierza opuścić zespół. Natomiast w tym tygodniu prawdopodobnie sam podpiszę roczny kontrakt z opcją przedłużenia.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?