Drastyczna podwyżka cen ciepła w Kielcach! Mieszkańcy odczują ją w styczniu

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej musi płacić nowe wyższe stawki ale na razie nie może wystawiać wyższych rachunków mieszkańców. Skokowej podwyżki kielczanie mogą się spodziewać w styczniu, jeśli rząd nie podejmie kroków, które pozwolą zniwelować skutki wzrostu opłat za ciepło.

- Kilka dni po wyborach państwowa spółka PGE, do której należy kielecka Elektrociepłownia podniosła nam cenę ciepła o 30 procent Tak się nie robi - powiedział Arkadiusz Bąk, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach.

- Dywersyfikacja źródeł energii jest absolutnie konieczna aby miasto Kielce oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej mogły chronić mieszkańców przed skokowymi zmianami cen. Nie mamy wpływu na decyzje „góry”, ale mamy wpływ na to, żeby dopuścić więcej źródeł ciepła w Kielcach, tak jak to jest w innych miastach – powiedział także Arkadiusz Bąk, w trakcie konferencji, podczas której poinformował, że PGE Energia Ciepła po raz kolejny podwyższyła taryfy dla kieleckiej elektrociepłowni.

Rosnące ceny węgla i uprawnień do emisji dwutlenku węgla to według PGE Energia Ciepła powód podwyżki taryfy. - To już drugi raz kiedy PGE EC podnosi nam taryfę. W październiku ubiegłego roku o 55 procent, a od 3 listopada o 30 procent. Po raz kolejny dzieje się to zaraz po uruchomieniu sezonu grzewczego. Już wiemy, że miasto nie zdąży zareagować w odpowiednim czasie na straty – informuje Arkadiusz Bąk, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplej.

Dodaje, że z tego co mieszkańcy płacą za ciepło 80 procent trafia do państwowej spółki a tylko 20 procent zostanie w MPEC, co ma wystarczyć na pokrycie całej obsługi całej sieci, ponad tysiąca obiektów, czy usuwanie awarii.

Jak zauważył prezydent Bogdan Wenta, założony w maju tego roku Kielecki Klaster Energii, do którego weszło 11 podmiotów, daje możliwości dywersyfikacji źródeł ciepła . - Warunkiem uzyskaniu dofinansowania na działania zmierzające do obniżenia cen energii jest aplikowanie o fundusze w ramach klastra. Miasto zainicjowało takie przedsięwzięcie – powiedział prezydent. - We wrześniu złożyliśmy wniosek do KPO na przygotowanie koncepcji rozwoju klastra, czyli podstaw pod dywersyfikacje źródeł energii w Kielcach, aby skończyć z monopolem państwowej spółki. Złożony wniosek został już formalnie zatwierdzony. Nadal jednak trzeba czekać, aby zostały uruchomione fundusze KPO. Jak to się stanie miasto będzie mogło od razu zlecić przygotowanie koncepcji technicznej dywersyfikacji.

Prezes MPEC dodał, że obecnie Kielc nie mogą sięgać po unijne fundusze na konieczny rozwój ciepłownictwa, ponieważ system jest nieefektywny, gdyż jest oparty tylko na węglu i gazie. Dopiero po uruchomieniu innych źródeł ciepła, co jest planowane w południowej części miasta. Po osiągnięciu efektywności energetycznej będzie możliwość otrzymania unijnych funduszy na dalszy rozwój. W planach jest między innym budowa w całym mieście solarów, które będą produkować ciepłą wodą. Audyt w ramach klastra pozwoli wskazać ich przyszłą lokalizację.