Tym razem bytomianom uległa będąca wyżej w tabeli Pogoń Ruda Śląska. Spotkania jednak nie można było zaliczyć do miłych dla oka, o czym świadczy wynik 62:66 dla podopiecznych Bogusława Mola. - Graliśmy na wyjeździe, a derby rządzą się swoimi prawami. To był mecz, który rozegrał się w obronie. A nam udało się to zwycięstwo wyrwać przeciwnikowi - podsumował po meczu trener bytomian. Teraz przed zawodnikami KK trudniejsze wyzwanie, bo jutro podejmą na własnym parkiecie UMKS Kielce. Bytomianie zagrają po raz pierwszy w nowo wybudowanej hali w Szombierkach "Na Skarpie". - W hali jest ślisko i nie można się przyzwyczaić, ale radzimy sobie i przed meczem z Kielcami jesteśmy pełni optymizmu - mówi Mol. Początek spotkania o godzinie 18.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?