MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bytomianka Agnieszka Bibrzycka zazdrości siatkarkom

Tomasz Kuczyński
Agnieszka Bibrzycka zdobyła 129 punktów w siedmiu meczach mistrzostw Europy.
Agnieszka Bibrzycka zdobyła 129 punktów w siedmiu meczach mistrzostw Europy.
Dla urodzonej w Bytomiu Agnieszki Bibrzyckiej greckie mistrzostwa Europy koszykarek były bardzo udane. 21-letnia zawodniczka zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji przechwytów, była czwarta wśród najczęściej punktujących ...

Dla urodzonej w Bytomiu Agnieszki Bibrzyckiej greckie mistrzostwa Europy koszykarek były bardzo udane. 21-letnia zawodniczka zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji przechwytów, była czwarta wśród najczęściej punktujących i trzecia w grupie najlepiej rzucających za trzy punkty.

- Rzeczywiście, jeśli brać pod uwagę tylko indywidualne statystyki, to mogę być zadowolona. Jednak, gdy pomyślę, jak wielką szansę zaprzepaściłyśmy, przegrywając mecz z Hiszpanią, to płakać mi się chce. Nie zdobyłyśmy medalu i nie pojedziemy na igrzyska. Choć minęło już parę dni, wciąż nie mogę ochłonąć i racjonalnie wytłumaczyć, jak to się stało. Jeszcze nawet nie oglądałam na wideo tego spotkania. Nie wiem, jak mogłyśmy wypuścić z rąk tak dużą przewagę - martwi się koszykarka VBW Climy Gdynia, która pierwsze koszykarskie kroki stawiała w MOSM Bytom.

"Biba" przyznaje, że drużyna koszykarek zazdrości polskim siatkarkom, które zostały mistrzyniami Europy.

- Bardzo nas cieszy sukces dziewczyn z kadry siatkarek, a my odczuwamy żal, że nie przywiozłyśmy z Grecji chociaż brązowego medalu - mówi "Biba". - Wtedy może trochę więcej w gazetach można byłoby przeczytać o naszej drużynie. W Grecji była ze mną mama, która bardzo przeżyła nasze niepowodzenie. Obie czujemy wielki niedosyt. Zresztą nasze mistrzostwa były inne niż siatkarskie. Nie wiem, jaki błąd popełnili organizatorzy, ale koszykarki grały przy praktycznie pustych trybunach.

Jedna Bibrzycka wiosny nie czyni, ale czy jest nadzieją na lepsze czasy żeńskiego basketu?

- Na przykład w Czechach młode zawodniczki są sukcesywnie wprowadzane do reprezentacji seniorek. Obawiam się, że u nas teraz nastąpi niekontrolowana rewolucja. Starsze koleżanki, tak jak Sylwia Wlaźlak, zrezygnują z gry w drużynie narodowej. Zrobi się miejsce dla młodych koszykarek, które jednak potrzebują czasu, aby nabrać doświadczenia i pewności siebie. Wiem po sobie, że dobrze było podpatrywać doświadczone koszykarki, z czasem dopiero próbując brać odpowiedzialność na swoje barki. Obawiam się, że drastyczne zmiany mogą obniżyć poziom gry reprezentacji. Musielibyśmy wprowadzić w życie system sprawdzony w innych reprezentacjach.

"Biba" nie miała czasu po mistrzostwach Europy zajrzeć do rodzinnego Bytomia.

- Pojechałam wprost do Gdyni, gdzie przygotowuję się do rozgrywek ligowych z moją drużyną. Zresztą nad morzem mieszka teraz moja mama, dlatego razem tu wróciłyśmy. Rozpoczynam też zajęcia w gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego na kierunku turystyka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto