Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zupełnie nowy pomysł na Kopalnię Rozbark!

Magdalena Nowacka-Goik

W przyszłym roku na terenie dawnej kopalni Rozbark rewitalizowane zostaną dwa budynki. Termin na składanie dokumentów przetargowych upływa w poniedziałek. To jeszcze jeden dowód na to, że Bytom stawia na kształcenie tancerzy i aktorów oraz wykorzystanie terenów poprzemysłowych.

Bo właśnie w budynkach po dawnej kopalni Rozbark znajdzie swoje miejsce Wydział Teatru Tańca PWST i Śląski Teatr Tańca. Później, kiedy zostaną odnowione kolejne budynki, dołączy do nich także Ogólnokształcąca Szkoła Baletowa. Liderem kontraktu w tej inwestycji jest Rejonowe Przedsiębiorstwo Inwestycyjne z Bytomia przy udziale firmy Invest Complex Sp. z o.o. z Gliwic.
O tym, aby Rozbark się zmienił, mówiono od dawna. Plany zaczęły przybierać realny kształt, kiedy miasto otrzymało zapewnienie o unijnym dofinansowaniu. Walka była trudna, bo o pieniądze ubiegały się aż 52 projekty. Udało się. Koszt całej inwestycji to 18 milionów złotych. 60 procent Bytom dostaje z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

- Przetarg na wykonanie pierwszego etapu, czyli remontu budynku cechowni i administracji. zostanie rozstrzygnięty w styczniu, ale firmy mają czas na składanie dokumentów do poniedziałku - mówi Katarzyna Krzemińska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Bytomiu. 
Termin zakończenia całego projektu to koniec 2013 roku. - Przetarg jest zaplanowany w systemie "zaprojektuj i buduj", a więc wykonawca musi zaprojektować i wykonać wszystkie elementy - dodaje Krzemińska.


Co powstanie w tym etapie? Budynek byłej cechowni ma zostać przygotowany tak, aby służył artystom Śląskiego Teatru Tańca. Natomiast w budynku administracyjnym ma się znaleźć akademiku dla studentów Wydziału Teatru Tańca PWST wydział zamiejscowy w Bytomiu. To ważne, bo studiują tu studenci nie tylko z regionu. Oprócz tego w pierwszym etapie ma powstać mała architektura wokół tych budynków, czyli ławeczki i oświetlenie.


- Świetny pomysł, w końcu dzielnica ożyje - mówi Agnieszka Kowalczyk, mieszkanka dzielnicy Rozbark - To wręcz idealne miejsce dla działań związanych z kulturą. Z tego. co wiem, na przykład studenci Wydziału Teatru Tańca na próby chodzą do budynku Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Tu w końcu mieliby miejsca aż nadto. Poza tym zgromadzenie w jednym miejscu wszystkich bytomskich placówek związanych z tańcem i aktorstwem jest strzałem w dziesiątkę - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto