- Wspólnota podjęła uchwałę, żeby zamalować tę część - tłumaczy Adam Wajda, rzecznik Zarządu Budynków Miejskich, administratora kamienicy. - Musieliśmy zamalować herb, bo był sprzeczny z uchwałą Rady Miejskiej o ochronie symboli, a my jesteśmy jednak firmą miejską. Reszta muralu na razie zostanie - tłumaczy.
Przypomnijmy, że autorów muralu nie udało się ustalić. Po naszych publikacjach rysunkiem zainteresował się ZBM. Środowiska artystyczne broniły malowidła jako dobrze wykonanego dzieła artystycznego. Taka argumentacja jednak na nic się zdała. Mimo iż mieszkańcom nie przeszkadzała ta forma krytyki rzeczywistości widzianej oczami anonimowego artysty, nie udało się go zachować. Mieszkańcy zastanawiają się teraz, czy po zamalowaniu obrazu podwórko doczeka się remontu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?