Z Bytomia jedziemy do Gliwic. Koniecznie pociągiem!

- Jeżdżę do Gliwic na uczelnię - mówi Katarzyna Krawczyk.
- Kiedyś właśnie pociągiem. Przesiadłam się na autobusy, ale to ścisk i stanie w korkach. Chętnie wrócę do pociągu - dodaje.
Kiedy likwidowano te połączenia, narzekało też wiele starszych osób, które właśnie do Gliwic jeżdżą do lekarzy, oraz ci bytomianie, którzy tam pracują.
- Do reaktywacji relacji nakłoniły nas wnioski pasażerów - mówi Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich.
I jest przekonany, że z połączeń skorzysta wiele osób, bo będzie taniej. Od 1 marca cena biletu autobusowego czy tramwajowego jednorazowego na 3 gminy (Bytom - Zabrze - Gliwice) będzie wynosić 4,80 zł, a podróż pociągiem Kolei Śląskich z Bytomia do Gliwic w obrębie strefy zielonej będzie kosztować 3 zł. Ostatni rozkład jazdy pociągów Przewozów Regionalnych, obowiązujący od 1 III do 31 V 2011 r., zakładał 4 pary połączeń, tj. 8 kursów. Pociągi funkcjonowały wyłącznie w dni robocze. A teraz jak będzie?

- W dni robocze liczba par połączeń wzrasta o 4 - mówi Maciej Zaremba.
- Dodatkowo w dni wolne uruchomionych zostanie 5 nowych par połączeń - dodaje. Zmieni się też tabor. Przewozy Regionalne obsługiwały EN57 a Koleje Śląskie przeznaczyły na to połączenie autobusy szynowe SA109. Problem jest jednak z kasami, bo na dworcu ich nie ma. Trwają prace nad wprowadzeniem biletomatów.

A co na to KZK GOP?
- Będziemy obserwowali, czy frekwencja na linii nr 850 zmieni się po przywróceniu połączenia kolejowego na tej trasie - mówi Anna Koteras, rzeczniczka KZK GOP.
- Linia nr 850 poza połączeniem Bytom - Gliwice zapewnia dojazd do centrów handlowych Plejada i M1, oraz obsługuje przystanki w rejonach (ul. Wrocławska w Bytomiu, Karb, ul. Chorzowska w Gliwicach), które nie mają dostępu do połączenia kolejowego. Dlatego nie spodziewamy się wyraźnego odpływu pasażerów 850 - mówi rzeczniczka.