Wyjazdowe zwycięstwo Ruchu z ŁKS-em Łódź

Dwa mecze i sześć punktów. Piłkarze Ruchu Radzionków wreszcie wygrywają i powoli wydostają się ze strefy spadkowej. W sobotę zespół trenera Krzysztofa Wolaka pokonał ŁKS Łódź 1:0 i awansował na 14 miejsce w tabeli. Wreszcie przebudził się Łukasz Wesecki, który w sobotę przesądził o skromnym zwycięstwie radzionkowian. Jedyną bramkę zdobył zaledwie dwie minuty po wejściu na boisko.

- Był to mój pierwszy kontakt z piłką - powiedział "DZ" Wesecki. - Teraz musi być coraz lepiej. Widać po tych dwóch zwycięstwach, że nasza gra jest bardziej poukładana. Mecz z ŁKS-em był pełen walki.

Najważniejsze jest zwycięstwo, ponieważ dzięki tym punktom będzie nam znacznie łatwiej w kolejnych spotkaniach. Bardzo cieszę się z bramki. Mam nadzieję, że zdobędę nią zaufanie trenera.

Coraz lepiej wygląda szczególnie gra obrońców Ruchu. Doskonale w środku defensywy radzi sobie doświadczony Dariusz Koseła, którego na tą pozycję przesunął niedawno trener Wolak.

- Darek bardzo dobrze kieruje obrońcami - przyznaje Wesecki. - Jego doświadczenie bardzo przydaje się w każdym meczu.

Znowu pewnie w bramce Ruchu bronił Andrzej Urbańczyk. Po raz drugi z rzędu zakończył mecz z czystym kontem i zapewnił swemu zespołowi trzy punkty. Do formy wraca też Piotr Trepka, który tydzień temu zdobył w Radzionkowie złotą bramkę, a w meczu z ŁKS-em należał do wyróżniających się zawodników.

- Chłopcy wreszcie zrozumieli, że walką mogą osiągnąć bardzo wiele - powiedział "DZ" Tadeusz Poganiec, wiceprezes Ruchu. - Musieliśmy wstrząsnąć zespołem i przyniosło to rezultaty. Ważny jest komfort psychiczny po tych dwóch zwycięstwach. Widać, że zawodnikom zależało na wygranej.

Kolejny mecz zespół Ruchu zagra w sobotę u siebie z Polarem Wrocław. Celem znowu będą trzy punkty. Zwycięstwo powinno wywindować radzionkowian ponad strefę spadkową.

- Nie można zapeszać, ponieważ Polar to bardzo dobra drużyna. Ich piłkarze są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie. Trzeba będzie się bardzo solidnie przygotować do tego meczu - uważa Poganiec. - Zwycięstwo na pewno wywinduje nas w górę tabeli. Jest więc o co walczyć.

Skład Ruchu: Urbańczyk - Adam Bosowski, Koseła, Adam Banaś - Marcin Gadomski, Artur Pajkos, Sławomir Zachnik, Trepka, Krzysztof Markowski (90 Grzegorz Oberaj) - Rafał Mitura (78 Czesław Wrześniewski), Piotr Żaba (57 Wesecki).