Wybory 2014 Bytom - Mała debata DZ - cz. III
Waldemar P. Bartosik
Oczywiście, byłoby czymś wspaniałym pozyskać do Bytomia inwestora globalnego. Ale w horyzoncie długofalowym, nie wolno zapominać o tym, że ktoś taki, kieruje się wyrachowaną kalkulacją. I niskie oferowane zarobki na poziomie państw III świata, są kryterium przesądzającym o decyzji inwestycyjnej. A to nie sprzyja tworzeniu w mieście zalążków klasy średniej. Istnieje też ryzyko pochodne od światowej koniunktury : jeśli ta się załamie, w mieście wywoła krach, jakim była likwidacja kopalń i hut - reliktów minionej epoki. A zatem przedsiębiorczość indywidualna, jednostkowa jest panaceum na przezwyciężenie problemu wysokiego bezrobocia i wykluczenia w Bytomiu. A służyć temu musi bezwarunkowa aktywizacja służb do tego powołanych, oraz „przyjazne środowisko” opłat, danin i podatków lokalnych.