Wybory 2014 Bytom - Mała debata cz.I
Waldemar P.Bartosik
Bytom jest smutnym i ponurym dla przyjezdnych miastem. Trzeba energicznie się podjąć radykalnej rewitalizacji jego oblicza, lecz w sposób kompleksowy, obejmujący obszary, i z wykorzystaniem środków partycypacyjnych (OSI UE), ale także prywatnych. Bo nadrzędną ideą liberalnej władzy, jest uwłaszczenie mieszkańców na użytkowanych zasobach, ale pod warunkiem zainwestowania środków w remont eksploatowanych zasobów. Nie ma żadnej racjonalnej przyczyny, by zasoby komunalne miasta – nie oddać w prywatne ręce, tworząc przy tym armię potencjalnych mikroinwestorów, dla których uzyskana własność, będzie źródłem wykazania zdolności kredytowej i zajęcia się przedsiębiorczością. Efekt skali restauracji Bytomia, będzie zarazem pierwszym inwestycyjnym impulsem do wzmożenia popytu na rynku wewnętrznym, a zarazem uczyni miasto piękniejszym i kuszącym dla inwestorów z zewnątrz.