Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WOPRowcy samodzielnie zabezpieczą rannego po urazie kręgosłupa

Katarzyna Nylec
Dla bytomskich ratowników WOPR-u nie ma rzeczy niemożliwych. 50 z nich odbyło specjalistyczny kurs

Kurs młodszego ratownika, patent sternika motorowego lub żeglarza, płetwonurka, instruktora pływania, następnie kurs ratownika WOPR, a następnie kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy. Taką morderczą drogę trzeba pokonać, by zawodowo zajmować się ratownictwem.

Właśnie mija okres przejściowy, który został wyznaczony dla ustawy państwowej o ratownictwiem medycznym z 2006 roku. - Ten przepis wymusza na nas obowiązek ukończenia i pozytywnego zdania kursu kwalifikowanej pierwszej pomocy - wyjaśnia Adam Moskwa, szef bytomskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Takie wymogi stawiane przez rząd mogą przerazić, ale nie bytomskich ratowników! Po wprowadzeniu w życie tych przepisów grono ratowników skurczy się i na basenach nad naszym bezpieczeństwem czuwać będą najlepsi z najlepszych.

Nasi bytomscy ratownicy WOPR-u nie zastanawiali się zbyt długo i większość z nich już przedarła się przez egzaminacyjne sito. Około 50 z ok. 70 aktywnych członków pogotowia wodnego już ma na swoim koncie certyfikat.

Kurs obejmuje 68 godzin dydaktycznych, na których ratownik poznaje, na czym polega półzaawansowane udzielanie pierwszej pomocy. - Po odbyciu kursu ma uprawnienia do użycia elektrycznego defibrylatora, wykonania tlenoterapii. Kursant może samodzielnie zabezpieczyć poszkodowanego po ciężkim urazie kręgosłupa czy opatrzeć głębokie rany - wylicza Moskwa.

Odbycie szkolenia bezpośrednio przekłada się na coraz bardziej atrakcyjne zarobki. Dzisiaj w sezonie ratownik WOPR może liczyć na około 2 tys. złotych netto miesięcznie. - Pomimo tego, że w naszym mieście nie ma basenu z prawdziwego zdarzenia nasi ratownicy chcą się doszkalać i nabywać nowych umiejętności - zachwala swoich podopiecznych ratownik.

Nic dziwnego, że bytomskich ratowników nietrudno spotkać podczas zażywania kąpieli słonecznych na plażach ... Cypru, Hiszpanii, Grecji czy Włoch! Za miesiąc pracy np. nad Morzem Śródziemnym ratownik z Bytomia dostaje od 1,5 tys. euro na rękę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto