- Przypuszczamy, że sprawcami części podpaleń mogą być dzieci. Do rozprzestrzenienia się ognia dochodzi zazwyczaj po zakończeniu zajęć lekcyjnych - wyjaśnia Adam Wilk, zastępca komendanta bytomskiej straży pożarnej. Strażacy walczą z żywiołem najczęściej w dzielnicy Szombierki, Rozbark i Łagiewniki. Służby ratunkowe ostrzegają przed zagrożeniem, jakie niesie podpalanie traw.
Ogień bardzo łatwo może objąć okoliczne budynki czy garaże. Na szczęście sprawnie przeprowadzone akcje gaśnicze zapobiegły tragedii. Dotychczas nikt nie ucierpiał. Straż pożarna apeluje do mieszkańców o to, by jak najszybciej zgłaszali tego typu zdarzenia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?