Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych w Bytomiu otwarte. Ma to być jedna z wizytówek miasta
Gdzie znajduje się jeden z najnowocześniejszych obiektów wspinaczkowych w Europie? Odpowiedź jest prosta - w Bytomiu, przy ul. Kilara. Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych, które powstało na terenie po dawnej kopalni węgla kamiennego w dzielnicy Rozbark, zostało 5 listopada oficjalnie otwarte.
- Całość naprawdę robi wrażenie. Widać, że jest to obiekt znakomicie wykonany. No i co by nie mówić: to kolejna wizytówka Bytomia - nie ma wątpliwości Mariusz Wołosz, prezydent miasta.
W najnowszej części kompleksu dominuje strefa sportowa wewnętrzna, czyli grota (o wysokości 15,5 m) z 18 stanowiskami. Oprócz tego są też: strefa rekreacyjna, która ma 13 metrów wysokości i dziecięca z 14 torami. Dla najmłodszych jest przeznaczona ponadto jedna z boulderowni. W obiekcie działają także boulderownie sportowe i rekreacyjne. Nie brakuje także podświetlanego Kilter Boarda - to trenażer wspinaczkowy o regulowanym kącie nachylenia - i drewnianej ściany systemowej Beastmaker. Zadowoleni powinni być również miłośnicy wspinaczki na czas.
- Na chwilę obecną jesteśmy największym obiektem wspinaczkowym w Polsce. Mam nadzieję, że inni będą nas "gonić", bo to z pewnością przysłuży się dobru tej dyscypliny - wyjaśnia Dobromir Bujak, prezes KS Skarpa Bytom, który podkreśla, że tu każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno osoby początkujące, stawiające pierwsze kroki we wspinaczce, jak i te bardziej wytrenowane.
Strefa zewnętrzna kompleksu działa już natomiast od września
Przypomnijmy, że w połowie września tego roku udostępniona została strefa zewnętrzna dla miezkańców, na którą składa się m.in. ściana wspinaczkowa, strefa parkouru, street workoutu, tor do biegów terenów czy siłownia plenerowa.
- Widziałem tego typu obiekty w całej Europie i spokojnie mogę powiedzieć, że ten nasz będzie w pierwszej trójce najlepszych centrów wspinaczkowych na kontynencie. Dzięki infrastrukturze towarzyszącej, która tutaj powstała, takiego kompleksu nigdzie indziej nie ma - podkreślał, w połowie września, Dobromir Bujak.
Kompleksowość to słowo klucz w przypadku tej inwestycji. Do dyspozycji jest bowiem również budynek szkoleniowo-noclegowy. Jest on wyposażony w salę bankietową i zaplecze socjalne - posiada 16 pokojów dwu-, trzy- i czteroosobowych.
Nie zapomniano także o zapleczu ogólnorozwojowym. - Posiadamy w pełni wyposażoną siłownię, mamy strefę typu cross, salę do fitnessu czy kompleks saun - wylicza prezes KS Skarpa Bytom.
Wisienką na torcie jest natomiast kawiarenka zlokalizowana na ostatnim piętrze budynku, z której można podziwiać panoramę miasta.
- Baza sportowo-rekreacyjna jest ważna w funkcjonowaniu miasta. Chodzi o to, aby mieszkańcy dobrze się tu czuli, mieli możliwości spędzania swojego wolnego czasu. To kolejna duża wartość dodana do tego, co robimy, aby to miasto było przyjazne mieszkańcom - zarówno obecnym, jak i przyszłym - dodaje Mariusz Wołosz.
Zewnętrzna strefa aktywności, podobnie jak siłownia wewnątrz obiektu, jest czynna przez cały tydzień - od 7 do 23, natomiast ścianka wspinaczkowa w dni robocze działa od 14 do 23, a weekendy można z niej korzystać już od godz. 7 rano.
Kompleks jest ogólnodostępny, ale za część atrakcji trzeba zapłacić. Szczegółowy cennik można znaleźć w TYM miejscu.
- To była bardzo trudna inwestycja. Pierwotnie obiekt był przeznaczony do rozbiórki, jednakże ze względu na jego historyczny i zabytkowy charakter, na szczęście do tego nie doszło. Kiedy tutaj weszliśmy, w środku rosły drzewa. Udało nam się go jednak zrewitalizować, choć nie brakowało problemów czy niespodzianek. Budynek pochodzi z końca dziewiętnastego wieku - nie brakowało więc rzeczy, które wymagały od nas przeprowadzenia pewnych zmian w czasie prac, ale wydaje mi się, że efekt końcowy jest zadawalający - podkreśla Dobromir Bujak, który cieszy się z tego, że - z jednej strony - udało się zachować postindustrialny klimat, a z drugiej - wprowadzić tu sporo nowoczesności.
Wartość całej inwestycji na Rozbarku wynosiła ponad 23 mln zł, z czego dofinansowanie ze środków unijnych stanowi ok. 16 mln.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?