Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzeciak ciągle czeka

Tomasz Kuczyński
Wczoraj miało dojść do spotkania Jacka Trzeciaka z prezesem Polonii Damianem Bartylą, ale rozmowę przełożono na przy-szły tydzień. Wciąż nie wiadomo, czy ulubieniec bytomskich kibiców nadal będzie zawodnikiem, czy otrzyma inną funkcję w klubie. Na przykład asystenta trenera, albo skauta.

- Prezes nie mógł się spotkać w piątek, zaproponował więc sobotę, która jednak mi nie odpowiadała - tłumaczy "Trzeci". - Mogę zresztą jeszcze poczekać, aby móc spokojnie porozmawiać o swej przyszłości.

39-letni pomocnik Polonii nie jest podobno widziany przez trenera Jurija Szatałowa w składzie na następny sezon.

- Czytałem gdzieś, że nie pasuję do koncepcji trenera, jednak osobiście od niego tego nie usłyszałem - kontynuuje Trzeciak. - Nie kryję, że chciałbym dalej grać w piłkę, bo zdrowie mi dopisuje. Nie chcę odpowiadać na pytanie, co będzie, gdy nie będę mógł już grać w Polonii, bo ten klub jest dla mnie najważniejszy. Nie myślę o przenosinach. Porozmawiamy z prezesem jak dorośli ludzie, mam nadzieję, że będzie to dyskusja na rzeczowe argumenty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto