Tajemnicze podziemia w Bytomiu - są pod EC Szombierki. Co skrywają? Zobacz ZDJĘCIA

Fotografie w galerii publikujemy dzięki uprzejmości Bytomski Detektyw Historyczny

Przypomnijmy, że monumentalny obiekt usytuowany w Szombierkach został zaprojektowany przez braci Emila i Georga Zillmanów, a inwestorem projektu była spółka Schaffgotsch Bergwerksgesellschaft GmbH, która należała wówczas do „śląskiego Kopciuszka”, czyli do Joanny Gryzik, spadkobierczyni majątku po Karolu Goduli i jej męża Hansa Ulryka Schaffgotscha.

Wielkie otwarcie obiektu miało miejsce 29 listopada 1920. W latach świetności zakładu, czyli w latach 30. ubiegłego wieku pracowało tu ponad 900 osób, a EC Szombierki mogła chwalić się mianem jednej z największych elektrowni w Europie. Ważne zmiany związane z jej funkcją miały miejsce w latach siedemdziesiątych, kiedy to przekształcono ją z elektrowni kondensacyjnej w elektrociepłownię, a w latach 1995–1998 EC Szombierki zakończyła wytwarzanie energii elektrycznej. Jednakże zakład nadal był źródłem rezerwowo-szczytowym systemu ciepłowniczego Bytomia. Wykorzystywano ją zwłaszcza wtedy, kiedy latem prowadzono remonty w Elektrociepłowni Miechowice. Całkowite wygaszenie produkcji ciepła miało miejsce w październiku 2011 roku.

Obiekt pełnił też funkcję alternatywnej sceny teatralnej, bowiem prezentowano tu spektakle teatralne i taneczne odbywające się m.in. w ramach wydarzeń organizowanych przez Śląski Teatr Tańca jak Międzynarodowa Konferencja Tańca Współczesnego i Festiwal Sztuki Tanecznej, a w 2010 roku kompleks wpisano jako jeden z obiektów na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Z biegiem lat zmieniali się właściciele EC Szombierki, a obiekt pogrążał się w ruinie. I kiedy pojawiali się nowi inwestorzy, obiecujący złote góry, zawsze kończyło się tak samo. Hurraoptymistyczne plany lądowały w koszu.

W 2020 roku uznano, że EC Szombierki jest jednym z 7 najbardziej zagrożonych obiektów europejskiego dziedzictwa. W tym samym czasie województwo śląskie, zarządca Szlaku Zabytków Techniki rozwiązał umowę ze spółką akcyjną „Rezonator” w Gliwicach, a EC Szombierki zniknęła z popularnej trasy turystyki industrialnej. Z kolei w kwietniu 2021 na terenie kompleksu pojawił się komornik. W styczniu 2022 obiekt kupiła Grupa Arche. Czy tym razem będzie inaczej? Czy uda się uratować obiekt? Czas pokaże.

EC Szombierki posiada bogatą historię

Tak stary obiekt kryje wiele tajemnic. Tropieniem ciekawostek związanych z historią EC Szombierki zajmuje się Bytomski Detektyw Historyczny. Na jego facebookowym fanpage’u znajduje się wiele zdjęć przedstawiających miejsca niedostępne dla postronnych osób. To m.in. podziemia. Co kryją? Jakie tajemnice są z nimi związane? Wiadomo, że znajdujący się tam podziemny tunel łączył Elektrownię z Hutą Bobrek, Kopalnią Bobrek oraz Karbidownią Bobrek. Wiele interesujących informacji można też znaleźć w monografii EC Szombierki. Publikacja ta dostępna jest online (TU). Jej autor pisze m.in., że „W trakcie przetaczania się przez tereny Śląska działań wojennych, trwała nieprzerwanie praca elektrowni”. Dodaje też, że pracownicy byli zakwaterowani z rodzinami w schronach znajdujących się na terenie zakładu.

Podziemia EC Szombierki. Owiane legendami. Czy prowadzą aż na dworzec kolejowy w Bytomiu? Czy w przekroju tuneli mieścił się czołg, który mógł z Bytomia przejechać na EC Szombierki, a może odwrotnie? Co z pociągami pancernymi, które miały stanąć przy elektrowni, by odeprzeć wroga? Czy myślano by w tym miejscu wybudować fabrykę prochu lub amunicji? – Bytomski Detektyw Historyczny[/i] mnoży pytania.

Przyznaje też, że w przyszłości zostanie zorganizowane spotkanie, podczas którego będzie można porozmawiać o legendach związanych z EC Szombierki.