Bytom składowisko ul szyby rycerskie

Do końca przyszłego roku mają zostać usunięte i zutylizowane niebezpieczne odpady, które zostały porzucone na terenie działki przy ul. Szyby Rycerskie 8 w Bytomiu. Będzie to możliwe, dzięki dotacji, którą miasto pozyskało ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Nielegalne wysypisko zniknie i przestanie zagrażać środowisku i zdrowiu mieszkańców Bytomia - zapowiedział, podczas konferencji prasowej, Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.

Składowisko odpadów przy al. Jana Pawła II w Bytomiu, które zostało w ubiegłym roku przejęte przez miejską spółkę, działa w sposób prawidłowy. Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez Urząd Marszałkowski. - Spełniamy wszystkie wymogi związane z prowadzeniem składowiska, a na jego terenie wszystko działa zgodnie z przepisami, zgodnie z wydanym pozwoleniem zintegrowanym - mówi Arkadiusz Kocot, prezes Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego.

Źle się dzieje na składowisku odpadów w Bytomiu, które należy do gminy? Takie doniesienia pojawiły się na stronie internetowej jednego z portalu, który informował, że wszystko to może doprowadzić do... katastrofy ekologicznej! W związku z tym, odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Podczas niej m.in. prezydent miasta - Mariusz Wołosz - wyjaśnił wszelkie wątpliwości. - Bytomianie mogą być pewni, że miejskie wysypisko prowadzone jest w bezpieczny i transparentny sposób - stwierdził.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał postanowienie o natychmiastowym wstrzymaniu użytkowania obiektów na terenie posesji przy ul. Łokietka 10 w Bytomiu. To właśnie tam w październiku ubiegłego roku wybuchł groźny pożar tekstyliów. - Właściciel otrzymał decyzję dotyczącą zakazu użytkowania powierzchni i hal, gdzie zdeponowane są niezabezpieczone materiały łatwopalne - infomuje inspektor Elżbieta Kwiecińska.

Gmina przejęła składowisko odpadów, które znajduje się przy al. Jana Pawła II. W 2017 zostało ono wydzierżawione prywatnemu podmiotowi. Kilkumiesięczne negocjacje w tym temacie zakończyły się sukcesem - poinformował Urząd Miejski w Bytomiu.

Zabrzańscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami z Bytomia udaremnili powstanie na terenie Zabrza nielegalnego wysypiska śmieci. Na miejscu podanym mundurowym przez informatora policjanci zastali dwie osoby, ciężarówkę pełną śmieci oraz koparkę, która miała zasypać informatora. Teraz mundurowi muszą ustalić, czy zatrzymani mieli wspólników.

44 i 61-latek z dwóch ciężarówek chcieli na obrzeżach Bytomia wysypać niebezpieczne dla środowiska śmieci. Na drodze stanęli im policjanci z Bytomia oraz Krakowa. Właściciele firmy transportowej oraz terenu trafili do policyjnego aresztu. Sąd objął obu mężczyzn policyjnym dozorem. Grozi im teraz do 5 lat więzienia.

Bytom: Niebezpieczne odpady. Składowisko już zlikwidowane. Bytomscy policjanci z wydziału wykroczeń ustalili osoby odpowiedzialne za pozostawienie substancji niewiadomego pochodzenia na terenie przy ul. Czackiego.

Są zabójcze dla natury i groźne dla naszego zdrowia - Szczególnie, jeśli są składowane byle jak i byle gdzie...