Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu uruchomi kolejny oddział dla pacjentów zakażonych koronawirusem

Bytom: drugi oddział dla pacjentów z koronawirusem wkrótce zostanie uruchomiony

Jeszcze w tym miesiącu uruchomiony zostanie drugi oddział dla pacjentów z COVID-19 przez Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu. Trwają obecnie ostatnie prace. Będzie on działał w szpitalnym budynku przy ul. Żeromskiego 7.

- Przygotowujemy 31 łóżek, więc w sumie w naszej placówce będzie 66 miejsc dla pacjentów z koronawirusem - informuje Monika Pacukiewicz, rzecznik prasowy bytomskiego szpitala.

Pozostałe 35 łóżek covidowych (w tym dwa z respiratorami) znajduje się na oddziale zakaźnym szpitala przy al. Legionów 49.

Jak informuje placówka, prace kosztowały szpital już ok. 45 tys. zł (brutto). Natomiast za reduktory tlenu, które są niezbędne przy tlenoterapii, zapłaci za nie wspierający miasto i szpital Węglokoks (28 tys. zł netto). Wiadomo na pewno, że dwa z przygotowywanych 31 miejsc będą posiadały respiratory.

Jednak - jak zaznacza szpital - sam sprzęt to za mało. Utworzenie kolejnych miejsc dla chorych jest możliwe, przede wszystkim dzięki zaangażowaniu personelu.

- Zespołu szukałem wśród pracowników naszego szpitala. Dobrowolnie zadeklarowali chęć pracy wszyscy lekarze z kardiologii, neurolog i dwóch lekarzy z okulistyki. Razem mamy siedmiu lekarzy, a interniści są w odwodzie. Także pielęgniarki i opiekunki odpowiedziały na apel i mamy 16 pielęgniarek z różnych oddziałów i dwie opiekunki medyczne - informuje Władysław Perchaluk, dyrektor Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu.

Warto nadmienić, że koordynatorem oddziału została dr. n. med. Mirosława Cichocka (zastępca dyrektora ds. lecznictwa), natomiast pielęgniarką koordynującą jest Wioletta Janicka. To osoba z ogromnym doświadczeniem, 25 lat spędziła na oddziale onkologicznym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu, a od 2,5 roku pracuje w poradni chorób zakaźnych bytomskiej „Jedynki”.

Prezydent Bytomia: Nie możemy przyglądać się sytuacji, w której pod szpitalami stoją karetki z pacjentami zakażonymi koronawirusem

– Nie możemy przyglądać się sytuacji, w której pod szpitalami stoją karetki z pacjentami zakażonymi koronawirusem. Skoro dwa pozostałe bytomskie szpitale nie podejmują próby ograniczenia tej sytuacji, to Szpital Specjalistyczny nr 1 wyjdzie naprzeciw potrzebom pacjentów - mówi Mariusz Wołosz.

Tak jak już wspomniał prezydent Bytomia, „Jedynka” jest jedynym szpitalem w mieście, który odpowiedział na apel wojewody i utworzył dodatkowe łóżka dla pacjentów zakażonych koronawirusem.

- Robimy to na polecenie pana prezydenta, by zabezpieczyć miejsca do hospitalizacji dla mieszkańców Bytomia, choć oczywiście będziemy też przyjmować pacjentów z innych miast. Dwa inne szpitale, które są w naszym mieście, też zostały do tego zobowiązane, ale jak na razie nie utworzyły takich oddziałów – dodaje Władysław Perchaluk.