- Przygotowaliśmy dokumenty, na podstawie których szpitalowi miała zostać przyznana przez gminę pożyczka w wysokości 3,5 mln złotych - mówi Mariusz Wołosz, były wiceprezydent. Czy faktycznie w szpitalu jest tak źle?
- To prawda, że sytuacja naszego szpitala nie jest najlepsza - mówi Andrzej Barałkiewicz, dyrektor szpitala. - Obecne zobowiązania wynoszą około 21 milionów. Ale w podobnej sytuacji jest wiele szpitali. Dla nas najważniejsze jest to, że utrzymujemy płynność finansową. Obecnie nasz wynik finansowy jest ujemny i wynosi około minus 3 mln. Taka suma jest nam potrzebna, aby mimo zadłużeń utrzymywać płynność .
Wiem, że niektóre szpitale funkcjonują mimo ingerencji komornika, ale wierzę, że uda nam się tego uniknąć. Nie ma na razie mowy o utracie miejsc pracy i zamknięciu placówki. Przeciwnie, staramy się, aby szpital nie stał w miejscu. Udało nam się pozyskać pieniądze m.in. termomodernizację. MANO
AKTUALIZACJA z 16.30, 29.06
Halina Bieda - komisarz Bytomia, podpisała dokumenty dotyczące szpitala. Pożyczka będzie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?