Szkieletory czy bytomski Czarnobyl - z takimi określeniami można się spotkać, kiedy mowa o opuszczonych budynkach przy drodze DK 94 tuż przy granicy z Piekarami Śląskimi. Miasto od lat planuje wyremontowanie tych budynków i przystosowanie ich na potrzeby lokali socjalnych. I choć pieniądze na to już teoretycznie są, to jak na razie w tej sprawie niewiele się dzieje.
Te budynki zna każdy kierowca, który przejeżdża ulicą Siemianowicką w stronę Piekar bądź w odwrotnym kierunku. Trzy zniszczone bloki, które od lat stoją przy ulicy Siemianowickiej, to jedna z gorszych wizytówek naszego miasta. Budynki istnieją tam od 30 lat. Pełniły funkcje hotelu robotniczego, ale nie są w użytkowaniu od co najmniej 15.
Do 2016 roku budynki należały do prywatnej spółki. Wtedy jednak miastu udało się z nim porozumieć w zamian za cztery kamienice znajdujące się w centrum Bytomia przy następujących ulicach: Szymanowskiego 1(zdjęcie obok, w miejscu wyburzonego budynku powstaje tu obiekt mieszkalno-usługowy) , Kościelnej 2, Krakowskiej 28 i Chrobrego 2.
Warunkiem dokonania zamiany było wykonanie określonych prac przez spółkę i te warunki zostały spełnione, dzięki czemu w 2015 roku prawo własności jednego z budynków przy Siemianowickiej zostały przeniesione na miasto. Rok później miasto odkupiło pozostałe dwa budynki.
Potrzeba lokali socjalnych
W czasie, kiedy trwały negocjacje, miasto rozpoczęło też poszukiwania możliwości pozyskania dofinansowania na wyremontowanie tych budynków i przystosowanie ich na lokale socjalne tym bardziej, że potrzeby miasta są spore. Na 31 grudnia 2017 roku, na liście osób uprawnionych do zawarcia umów najmu wolnych lokali socjalnych znajdowało się 1089 wniosków. - Z tego 1005 wniosków dotyczy osób, wobec których orzeczono eksmisje z uprawnieniem do otrzymania lokalu socjalnego - informuje Katarzyna Nylec, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Bytomiu. Z tytułu niedostarczenie lokali socjalnych miasto musiało wypłacić w 2017 roku 87 tys. odszkodowania, a rok wcześniej było to ponad 240 tys. zł. Stąd też istotne było jak najszybsze pozyskanie zewnętrznych źródeł finansowania remontu bloków przy ul. Siemianowickiej. To się udało w marcu i lipcu ubiegłego roku, kiedy podpisano umowy o udzielenie wsparcia finansowego z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w Warszawie. W przypadku modernizacji budynków przy Siemianowickiej 105 a i 105e miasto pozyskało 13,2 mln zł, a jeśli chodzi o trzeci budynek, z numerem 105b, 6,6 mln zł.
- Zgodnie z zapisami umów, rozpoczęcie realizacji obydwu inwestycji powinno nastąpić w terminie obowiązywania aktualnego pozwolenia na budowę, czyli do 9 września 2019 roku - informuje Katarzyna Nylec. Dodaje, że pieniądze na rozpoczęcie inwestycji są już zabezpieczone w budżecie miasta. W opuszczonych budynkach ma łącznie powstać 164 lokali socjalnych. Będzie to 55 lokali przy Siemianowickiej 105 b, tyle samo przy budynku 105 a oraz 54 lokali przy budynku 105 e.
Termin rozpoczęcia inwestycji, to 9 września 2019 roku. Aby nie stracić dofinansowania , inwestycja musi zostać zakończona do 9 września 2021 roku.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
