MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strzelecki rekord Agnieszki Bibrzyckiej w zawodowej lidze WNBA

Marcin Zasada
Znakomita postawa Agnieszki Bibrzyckiej nie uchroniła San Antonio Silver Stars od porażki z Los Angeles Sparks w rozgrywkach zawodowej amerykańskiej ligi WNBA. Bytomianka zagrała najlepszy dotychczas mecz za Oceanem.

Znakomita postawa Agnieszki Bibrzyckiej nie uchroniła San Antonio Silver Stars od porażki z Los Angeles Sparks w rozgrywkach zawodowej amerykańskiej ligi WNBA. Bytomianka zagrała najlepszy dotychczas mecz za Oceanem. Grała 31 minut, zdobyła 18 punktów, miała trzy asysty i przechwyt. Trafiła 7 z 12 rzutów z gry i 3 z 6 rzutów za trzy punkty. Mimo jej wysiłków, Srebrne Strzały przegrały ze Sparks po dogrywce 80:87.

W pierwszej połowie meczu „Bee-Bah”, jak mówią na Agnieszkę w Stanach, weszła na boisko w 11 minucie. Chwilę później zdobyła swoje pierwsze punkty w tym spotkaniu. Do przerwy zdobyła w sumie siedem punktów. Jej zespół prowadził wtedy 41:37. Po zmianie stron do głosu doszły rywalki, które osiągnęły kilkupunktową przewagę. Celną „trójką” i rzutem spod kosza Agnieszka doprowadziła jednak do remisu na pięć minut przed końcem spotkania. W dogrywce wyraźnie lepsze były koszykarki Sparks, które dzięki znakomitej grze Mwabi Mabiki pewnie wygrały cały pojedynek.

Amerykańscy dziennikarze piszą o trudnej aklimatyzacji wychowanki bytomskiego MOSM-u. Odległość blisko sześciu tysięcy mil od domu zrobiła swoje. Agnieszka narzekała na bardzo wysoką temperaturę. Brakowało też polskiej kuchni.

— W San Antonio nie ma moich ulubionych potraw. Niestety, polskie jedzenie w Stanach Zjednoczonych bardzo różni się od tego, do którego przywykłam w domu — tłumaczy bytomianka. — Na szczęście, poza polskimi potrawami, gustuję w makaronach. Razem z Małgosią Dydek często chodzimy do włoskich restauracji, których w San Antonio jest bardzo dużo.
Po blisko trzech miesiącach pobytu za Oceanem, „Biba” zdążyła się już przekonać o różnicach pomiędzy zawodową ligą WNBA, a grą w Europie. — Tutaj gra się znacznie szybciej. W Europie dłużej przetrzymuje się piłkę. W NBA jeśli mam czystą pozycję, po prostu rzucam — wyjaśnia Agnieszka. — Treningi są też cięższe, a rywalizacja w lidze zawodowej jest nieporównywalnie większa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto