Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Bytomia mają nowy sprzęt. Scania za 850 tysięcy złotych

Magdalena Nowacka-Goik
Strażacy w Bytomiu mają nowe auto
Strażacy w Bytomiu mają nowe auto MANO
Strażacy z Bytomia mają nowy sprzęt: potężna scania za 850 tysięcy złotych stoi już w garażu. Jest też nowy sprzęt ratowniczy. A co z samą strażnicą?

Strażacy z Bytomia mają nowy sprzęt

Waży 18 ton, mieści w sobie 500 litrów środka pianotwórczego, ponad 5 tysięcy litrów wody i zabiera na akcję 6 strażaków. Lśni czerwonym lakierem. Tak wygląda najnowszy wóz strażacki który trafił właśnie do komendy PSP w Bytomiu. To noworoczny prezent dla bytomskich strażaków. Kosztował 850 tys. zł. Pieniądze pochodzą z dwóch źródeł. Gmina dała 350 tysięcy, a reszta pochodzi z WFOŚiGW w Katowicach.
- Bardzo cieszymy się z tej scanii - przyznaje Adam Wilk, zastępca komendanta bytomskich strażaków.
- Ma same zalety. Przede wszystkim automatyczną skrzynię biegów, co ułatwia poruszanie się, zwłaszcza u nas, bo w centrum miasta nie brakuje wąskich uliczek. Kolejny atut to elektryczna wyciągarka z przodu auta. Jest pomocna przy np. wyciąganiu samochodów z rowu. Dzięki niej możemy też sobie pomóc, na przykład gdy chcemy się wydostać z grzęzawiska - podkreśla Wilk.
Do tego napęd na dwie osie, urządzenie do podawania wody pod ciśnieniem 50 atmosfer, agregat prądotwórczy i dwa reflektory, każdy o mocy 1000 W. Nowością jest inne rozmieszczenie aparatów powietrznych . Do tej pory strażacy musieli najpierw wysiąść z auta, wyjąć aparaty ze specjalnego pojemnika i dopiero założyć. Teraz aparaty mają tuż za siedzeniami i wysiadają z auta już z założonymi. Scania zastąpiła 14-letniego jelcza, który trafi prawdopodobnie do którejś z ochotniczych straży pożarnych (ale nie w Bytomiu). Samochód wymagał kosztownego remontu, który mógłby kosztować nawet około 30 tys. zł. Był problem z zawieszeniem, sprzęgłem i skrzynią biegów. Na szczęście już nie trzeba będzie o tym myśleć.
- Scania trafiła do nas 30 grudnia i już brała udział w ponad 30 akcjach - mówi Wilk. Obecnie w bytomskiej komendzie jest 6 samochodów, w tym dwa średnie i tylko jeden ciężki - właśnie nowa scania.

Sprzęt do ratowania w przypadku zaczadzeń

Strażakom przybyło też sporo nowego sprzętu ratowniczego. Przydaje się przy częstych o tej porze akcjach związanych z wyjazdami do zatruć tlenkiem węgla.
- Sprzętu kupiliśmy za 13 tysięcy złotych, które też otrzymaliśmy od miasta - mówi Wilk.
Jest na przykład sprzęt umożliwiający szybki pomiar tlenku węgla w powietrzu. Taka analiza jest szczególnie przydatna, kiedy nie ma całkowitej pewności, czy doszło do podtrucia tlenkiem węgla, czy nie. Można go użyć zarówno w przypadku osób ratowanych, jak i samych strażaków. Zdarza się bowiem, że ktoś twierdzi, iż dobrze się czuje, a jest już podtruty. Kolejne urządzenie jest niewielkie - przypomina elektroniczny zegarek. Wsunięty na palec mierzy nam puls i zawartość tlenu w organizmie.
- Coraz częściej strażacy są wzywani, kiedy w mieszkaniu zadziałał czujnik tlenku - mówi Wilk.
- Zdecydowanie widać, że bytomianie postanowili zainwestować w czujniki - podkreśla. - 8 stycznia do mieszkania przy Akacjowej wezwał nas mężczyzna. W mieszkaniu odezwała się właśnie czujka. Okazało się, że faktycznie , pojawiło się wyjątkowo duże stężenie tlenku węgla, ale jeszcze większe było u sąsiada z dołu, który czujki nie miał. Jedno urządzenie uratowało więc życie kilku osobom - dodaje Wilk.
W ubiegłym roku było 213 zgłoszeń dotyczących akcji ratowniczo-gaśniczych związanych z tlenkiem węgla (119 potwierdzonych) . Zginęła jedna osoba, a 72 trafiły do szpitala. Dwa lata temu były aż 294 wyjazdy (181 potwierdzone). Trzy osoby zginęły, 110 trafiło do szpitala. Jak podkreśla Wilk, bytomska komenda może się pochwalić dobrą kadrą i coraz lepszym sprzętem. Jedynie to, to co spędza im sen z powiek to strażnica. Piękna i zabytkowa (ma ponad 100 lat), z dobrą lokalizacją w centrum, ale już nie spełniającą standardów. Co rusz trzeba tu robić remont, a samochody mają problem z przejazdem przez garaż. Plany nowej strażnicy są gotowe od dawna, gorzej z realizacją. Strażacy mają nadzieję, że się uda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto