W regionie największy protest odbył się w sobotę w Katowicach, pod katedrą. Ale również w Bytomiu około 200 osób wyszło na ulicę w sobotę wieczór o godz. 18 w marszu w proteście przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. Sobota 24 października to był kolejny dzień protestów w całym kraju po głośnej decyzji TK. Kobiety wyszły na ulice wielu miast, gdyż nie zgadzają się z ustawą antyaborcyjną.
W Bytomiu marsz przebiegł w o wiele spokojniejszej atmosferze, niż w Katowicach, gdzie doszło do przepychanek z policją. Policji zresztą na proteście w Bytomiu było bardzo niewiele.
- I stali z boku - relacjonuje jedna z uczestniczek. - Były jeden - dwa oznakowane samochody, kilka nieoznakowanych.
I dodaje: Wiele osób w marszu było bardzo młodych.
Ludzie okrążyli kilka razy rynek. Szli pojedynczo, czasem w 2-3-osobowych grupach. Od soboty bowiem cały kraj jest w czerwonej strefie . Pod pomnikiem Śpiącego Lwa zapalono znicze. Odśpiewano hymn polski. Potem protestujący przeszli przez ulicę Dworcową, plac Sikorskiego, znów w wrócili na Rynek. Przechodnie kibicowali protestującym.
Przypomnijmy: w czwartek, 22 października, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna (w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu) jest niezgodna z Konstytucją RP. Ta decyzja rozwścieczyła część społeczeństwa, zwłaszcza kobiety, które postanowiły protestować na ulicach wielu miast. W Warszawie protesty zaczęły się już w nocy z czwartku na piątek. W piątek wieczorem już odbyły się w wielu innych miastach Polski. W sobotę w woj. śląskim, prócz Katowic, marsze przeszły też ulicami Częstochowy czy Sosnowca.
Ponieważ od soboty 24 października cała Polska znalazła się w tzw. czerwonej strefie, nie można organizować spotkań w grupie, która składa się z więcej niż pięciu osób. Uczestnicy protestów spacerują w mniejszych grupach. Muszą mieć także zasłonięte usta i nos maseczką czy chustą. Zapowiadane są kolejne marsze w kolejne dni.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?