Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Statuetka Nike 2021, którą został uhonorowany Zbigniew Rokita sprzedana! Cenny laur wylicytowano za ponad 10 tysięcy złotych!

Magdalena Mikrut-Majeranek
Magdalena Mikrut-Majeranek
fot. FB Zbigniew Rokita
Zbigniew Rokita, reportażysta i dziennikarz rodem z Gliwic, zdecydował się przekazać statuetkę, którą otrzymał wraz z Literacką Nagrodą Nike, na charytatywną aukcję. Cały dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany Polskiej Akcji Humanitarnej na akcję SOS Ukraina.

W aukcji, odbywającej się od 4 do 14 marca, wzięły udział 22 osoby. Walka o cenne trofeum trwała do ostatniej chwili. Zaledwie dwie godziny przed zakończeniem licytacji cena statuetki Nike wynosiła 8 tysięcy złotych. Ostatecznie została sprzedana za 10 201 zł.

- Ponoć Nike to bogini zwycięstwa. Z żółto-niebieskim uściskiem – zaznaczył na początku marca Zbigniew Rokita. Autor „Kajś”.

Zachęcając do licytowania, dodał, że na specjalne życzenie zwycięzcy aukcji może dopisać na statuetce pewną sentencję. Zasugerował, że może to być m.in. odpowiedź, jakiej udzielili ukraińscy obrońcy Wyspy Węży reprezentantom rosyjskiej marynarki wojennej.

Zwycięzca Literackiej Nagrody Nike przekazał statuetkę na charytatywną aukcję

Przypomnijmy, że gliwiczanin jest reporterem i publicystą. Specjalizuje się w problematyce Europy Wschodniej i Górnego Śląska. Na swoim koncie ma już dwie książki. To „Królowie strzelców. Piłka w cieniu imperium” oraz „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”, która została nagrodzona w ubiegłym roku Literacką Nagrodą Nike. Co więcej, otrzymała też nominację do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus, nagrody Ambasador Nowej Europy i Międzynarodowej Nagrody im. Witolda Pileckiego. Publikacja ta była też inspiracją do stworzenia sztuki „Nikaj” wedle scenariusza Zbigniewa Rokity i w reżyserii Roberta Talarczyka, którą wystawiono na deskach Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Po agresji Rosji na Ukrainę, autor zdecydował, że publikacja trafi na aukcję internetową. Zbigniew Rokita chciał w ten sposób dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć walczącą Ukrainę.

- Tej książki i tak bez Ukraińców i Ukrainek by nie było. Śląska uczyłem się głównie na Ukrainie, podczas dziesiątków wypraw. Gdyby nie pobyty we Lwowie, Charkowie, Odessie, Kijowie, na Donbasie i w wielu innych miejscach psinco bym ze Śląska rozumiał. To tam kilkanaście lat tłumaczono mi, czym są relacje peryferia-centrum, czym są konflikty pamięci, czym jest dwujęzyczność itd. Wobec Ukraińców i Ukrainek mam ogromny dług wdzięczności i ich po prostu, tak po ludzku, strasznie lubię – napisał Zbigniew Rokita na swoim facebookowym profilu.

Statuetka została już wylicytowana i niedługo trafi do szczęśliwego zwycięzcy. A sam autor niebawem, bo 22 marca o godz. 18.00 pojawi się na spotkaniu autorskim, które odbędzie się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Sosnowcu, a dokładnie w Auli Zagłębiowskiej Mediateki (ul. Kościelna 11). Wstęp wolny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto