- Miasto ma dwa tygodnie na rozpatrzenie tego dodatku. Są w nim wspólne uzgodnienia - ucina rzecznik Madej. - Dopiero potem mogę wypowiadać się na ten temat. Nie będę rozmawiał z miastem przez media, bo jeszcze ktoś zarzuciłby nam próbę nacisku.
Nie chciał podać ani jednej przykładowej zmiany czy ograniczenia, które znalazły się w dodatku. Szczegółów nie zna także Marek Klementowski, reprezentujący związki zawodowe kopalni. - Z tego, co wiem, w aneksie znalazł się o 1/3 mniejszy plan, z wyłączeniem niektórych terenów do eksploatacji - na razie. Myślę, że w takiej formie znajdzie akceptację miasta, a dopiero potem będzie czas na ponowne przygotowanie planu ruchu na dalsze lata - ocenia. Kopalnia nie będzie więc na razie wydobywała węgla z nowych pokładów. Przypomnijmy: Piotr Koj, prezydent Bytomia, negatywnie zaopiniował plan ruchu kopalni na lata 2014-2017. W planie jako miejsca eksploatacji pojawiły się m.in. północna część śródmieścia oraz tereny położone na północ od zabudowy śródmieścia - cmentarza komunalnego oraz osiedla "Północ", część dzielnicy Karb, położona na północ od ulicy Miechowickiej, i część dzielnicy Miechowice, tzw. Stare Miechowice, oraz rejon ulicy Matki Ewy. Największe obawy wzbudziła kwestia wydobycia pod śródmieściem. - Chcę wiedzieć, czy kopalnia będzie kopać w śródmieściu czy nie - irytuje się pan Krzysztof, mieszkaniec kamienicy przy Gwareckiej w śródmieściu. - Taki aneks powinien być upubliczniony jeszcze przed rozpatrzeniem.
Z Piotrem Kojem, prezydentem Bytomia, rozmawia Magda Nowacka-Goik
Chciał pan rozmawiać z Kompanią Węglową. Czy to furtka do porozumienia?
To ja zaproponowałem podjęcie dialogu. Kopalnia w ostatnim roku nie proponowała rozmów, zwłaszcza w kontekście uzyskania pozytywnej opinii dla planu wydobycia.
Czy mieszkańcy powinni się martwić?
Kopalnia wystąpiła o przedłużenie obecnie obowiązującego planu ruchu, uzupełniając dokumentację o ekspertyzy. Na pewno nie będzie wydobycia tam, gdzie nie przewiduje tego koncesja. Dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo miasta i mieszkańców. Zrobię wszystko, co mogę, by je zapewnić. Trzeba jednak pamiętać, że prezydent miasta opiniuje plan, nie decyduje o nim.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?