"UKRYTA KAMERA" w woj. śląskim! Policjant w krzakach, pani pływająca w fontannie na rynku, libacja w centrum, pan klęczący przed radiowozem... Jak mawiał Ferdynand Kiepski, bohater słynnego serialu - "Są na świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły". Jak pokazują te przypadki, zwykły dzień na jednej ze śląskich ulic... potrafi czasami zaskoczyć, a niejednokrotnie rozśmieszyć. Zobaczcie zresztą te zdjęcia.