Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ksiądz rozkręcił alkoholowy biznes. To proboszcz parafii w Herbach! Co na to kuria?!

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Sklep monopolowy w Myszkowie przy ul. Kościelnej 5
Sklep monopolowy w Myszkowie przy ul. Kościelnej 5 JS
Alkoholowy biznes. W czasie pandemii proboszcz parafii w Herbach otworzył sklep monopolowy w Myszkowie. Gdy sprawa wyszła na jaw, szybko zawiesił działalność gospodarczą. Kuria zareagowała.

Proboszcz i administrator Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Herbach, ksiądz Marek Niewiadomski, przez kilkanaście miesięcy prowadził sklep monopolowy w Myszkowie "Alkohole Strefa %". O sprawie poinformował portal gminaherby.pl.

Sklep monopolowy prowadzony przez 46-letniego księdza mieści się w Myszkowie przy ulicy nomen omen Kościelnej 5. Jak wynika z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, proboszcz parafii w Herbach zarejestrował działalność gospodarczą w Myszkowie 1 kwietnia 2020 roku. Wtedy też ruszyła firma KONCEPT Marek Niewiadomski. Taka sama nazwa widnieje na paragonach, które sklep wydawał klientom.

- Firma ta została zarejestrowana w Zabrzu, skąd pochodzi Niewiadomski. Dla niepoznaki, wszelkie zmiany we wpisach swojej działalności, Niewiadomski dokonywał w Zawierciu, Myszkowie i Ogrodzieńcu, gdzie zlikwidował swoją działalność - podaje serwis gminaherby.pl.

W lokalu, w którym duchowny otworzył sklep monopolowy wcześniej również sprzedawano alkohol. Gdy sprawą zainteresowały się media z dnia na dzień ksiądz zawiesił działalność gospodarczą. Sklep jednak nie zaprzestał działalności, nie było żadnej wyprowadzki, czy zmiany szyldu. Jedynie w dokumentach zmienił się jego właściciel. W środę 22 września działalność gospodarczą w lokalu przy ulicy Kościelnej 5 rozpoczęła firma firma o nazwie KONCEPT Magdalena Kloze. Kobieta od razu otrzymała koncesję na sprzedaż alkoholu i jak gdyby nigdy nic kontynuowała funkcjonowanie sklepu.

Gdy chcieliśmy się dowiedzieć czegoś na miejscu, ekspedientka, która stała za ladą twierdziła, że nic nie wie o poprzednim właścicielu. O tym, że ksiądz prowadził myszkowski sklep nie byli też świadomi sąsiedzi biznesowi lokalu monopolowego.

Gliwicka kuria zaskoczona działalnością księdza

Postanowiliśmy zapytać gliwicką kurię, czy ksiądz Marek Niewiadomski w ogóle mógł prowadzić biznes. Zgodnie z prawem, jak każdy obywatel duchowni mogą prowadzić działalność gospodarczą. Co jednak mówi o tym prawo kościelne?

- Kodeks Prawa Kanonicznego zakazuje osobom duchownym zajmowania się działalnością handlową (por. kanony 286 i 1392). Biskup Gliwicki nie wyraził zgody na tego typu działalność; nie był również proszony o udzielenie takiego pozwolenia - poinformował naszą redakcję ks. Krystian Piechaczek, Rzecznik Prasowy Kurii Diecezjalnej w Gliwicach.

Dopytywaliśmy też przedstawiciela biskupa, jak się ma prowadzenie sklepu z alkoholem przez księdza do przesłania życia w trzeźwości, które niesie kościół katolicki.

- Jednym z ważniejszych zadań, jakie Kościół wypełnia na rzecz społeczeństwa, jest troska o trzeźwość narodu. Dlatego też czerpanie zysków ze sprzedaży alkoholu przez osoby duchowne stoi w jaskrawej sprzeczności z tym zadaniem - stwierdził ks. Krystian Piechaczek.

Paradoksalnie w 2019 roku na stronie internetowej parafii w Herbach można było przeczytać apel w związku z miesiącem abstynencji:

"Alkohol w Polsce jest dostępny zawsze i wszędzie. Można go kupić całą dobę, także na stacjach paliw. Ogromna liczba punktów sprzedaży alkoholu w przeliczeniu na mieszkańców oznacza, że ta destrukcyjna substancja psychoaktywna jest na wyciągnięcie ręki. To pogłębia proces degradacji społecznej. Na szczególne potępienie zasługuje reklama alkoholu, utrwalająca stereotyp picia jako formy relaksu, a przemilczająca straszliwe skutki pijaństwa i popadania w alkoholizm. Konieczne jest wprowadzenie zakazu reklamy alkoholu."

Co dalej z proboszczem?

Po skandalu, który wybuchł w związku z herbskim proboszczem, pojawiły się tez pytania, czy ksiądz prowadzi inną działalność. Kuria nie posiada jednak żadnej wiedzy na ten temat. Nie zastanawiała się też długo nad konsekwencjami dla duchownego.

- Kuria Diecezjalna w Gliwicach nie posiada wiedzy na temat ewentualnych innych form działalności gospodarczej ks. Marka. Biskup Gliwicki, po zapoznaniu się z omawianą sprawą oraz po wysłuchaniu wyjaśnień ks. Marka, postanowił z dniem 24 września br. odwołać go z zajmowanego urzędu administratora parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Herbach oraz o tymczasowym nie przydzielaniu mu innych funkcji i zadań - poinformował rzecznik biskupa Jana Kopca.

Na wysłane do księdza Marka pytania, na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ksiądz rozkręcił alkoholowy biznes. To proboszcz parafii w Herbach! Co na to kuria?! - Lubliniec Nasze Miasto

Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto