Nie wiadomo jeszcze dlaczego starsza, około 60-letnia kobieta wyskoczyła z okna swojego mieszkania. Do tragedii doszło wczoraj rano, o godzinie 5.50 w budynku przy ul. Witczaka. Jego mieszkanka wyskoczyła z szóstego piętra przez kuchenne okno. Zginęła na miejscu. Policję zawiadomili sąsiedzi. - W mieszkaniu Urszuli A. nie było żadnych mebli, a na podłodze leżały gazety - relacjonuje Halina Barwinek-Folek, zastępca prokuratora rejonowego w Bytomiu.
- Na taborecie stały pantofle, znaleziono też różne pisma. Za stanikiem kobieta miała kartkę z informacją, kogo powiadomić o śmierci.
Prokuratura zarządziła sekcję zwłok, a jej wyniki będą znane być może już za dwa dni. Trzeba będzie zbadać choćby to, czy kobieta nie było pod wpływem środków farmakologicznych. Policja, która prowadzi sprawę pod nadzorem Prokuratury Rejonowej, sprawdzi również, czy Urszula A. miała problemy finansowe (co może sugerować brak mebli) lub w pracy.
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
