Do wstrząsów doszło w jedynej działającej w Bytomiu kopalni - Bobrek- Centrum.
- Nie otrzymaliśmy od mieszkańców zgłoszeń szkód wyrządzonych przez wstrząs, ale ekipa kopalniana, która przy każdym wysokoenergetycznym wstrząsie robi obchód rejonu, wykryła kilka szkód, m.in. pęknięty gzyms i uszczerbek komina - mówi Krzysztof Król, dyrektor Departamentu Górnictwa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach i dodaje, że trwa wyjaśnianie przyczyn wstrząsu.
Wczorajszy wstrząs o sile 3,7 w skali Richtera był silniejszy niż ten z grudnia ubiegłego roku, kiedy to wskutek zniszczeń wywołanych przez tąpnięcie trzeba było ewakuować kilkanaście osób z jednej z kamienic.
OFE zlikwidowane. Masz 5 miesięcy na decyzję