18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Schrony w Bytomiu. Czy powstanie tu multimedialne muzeum?

Magdalena Nowacka-Goik
Tu znajdują się dwa schrony
Tu znajdują się dwa schrony MANO
Schrony w Bytomiu doczekają się drugiego życia. Stowarzyszenie Pro Fortalicium sprawdziło podziemia przy pl.Akademickim. Stan jest na tyle dobry, że społecznicy niezwłocznie chcą rozpocząć prace z ich zagospodarowaniem

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, być może jeszcze w tym roku będziemy mogli zwiedzić jeden z dwóch schronów przeciwlotniczych, które znajdują się na pl. Akademickim.

Jak pisaliśmy wcześniej, miasto ma plany aby je wykorzystać w ramach projektu "Tajemniczy Bytom". Właśnie przekazali je w użyczenie ekspertom od schronów, czyli Stowarzyszeniu Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji " Pro Fortalicium". A stowarzyszenie chce teraz podłączyć instalację elektryczną. Zaraz po tym, jeszcze w wakacje chcą się zabrać za malowanie i przygotowanie pomieszczeń pierwszego schronu. Stowarzyszenie ma pod sobą 26 schronów na całym Śląsk (a także poza nim).

Schrony w Bytomiu. Stan jest dobry

- Sprawdziliśmy już stan techniczny i jest naprawdę dobry - mówi Dariusz Pietrucha, prezes stowarzyszenia, historyk i bytomianin. - Nie przeciekają, nie ma zawilgoceń, jest częściowa wentylacja. Dzięki temu nie będzie je trudno przystosować tak, aby wykorzystać do zwiedzania - dodaje.
Pomieszczenia na pierwszy rzut oka może nie wydaja się szczególnie ciekawe bo to ciąg korytarzy, bez bocznych pomieszczeń. Ale dzięki temu łatwiej będzie je zagospodarować pod kątem przyszłych ekspozycji.
Długość korytarzy obu schronów wynosi około 30 metrów każdy. Dariusz Pietrucha pomysł na zagospodarowanie już ma.
- Byłoby to multimedialne muzeum historii Bytomia z mapami, schematami, zdjęciami. Od średniowiecza do dzisiaj z wyeksponowaniem okresu świetności miasta, czyli przełomu XIX i XX wieku. Tak naprawdę, Bytom nie ma muzeum, które tak obszernie pokazywałoby nasze miasto - dodaje.

Ciekawa byłaby też sama forma ekspozycji, w konwencji steampunk. To nurt stylistyczny nawiązujący do fantastyki naukowej opartej na mechanice.
- Ekspozycja kojarzyłaby się z powieściami Juliusza Vern'a i jego słynnym statkiem Nautilus, gdzie w oczy rzucają się konstrukcje z rur, przyrządów itp. - tłumaczy Pietrucha. Do aranżacji można byłoby wykorzystać też fragmenty secesyjnej zabudowy czy detali, które niszczeją, bądź lądują na śmietniku. Wstępne przygotowanie schronu , wyposażenie go na minimalnym etapie to koszty ok.15 tysięcy złotych. Ale nawet przy rozwinięciu tego miejsca nie przekroczyłoby to 45 tys. , zdaniem prezesa Pietruchy. Wszystko będzie zależeć od współpracy z miastem. Za robociznę stowarzyszenie nie chce pieniędzy. Robią to z pasji. Jest też pomysł na drugi schron. Miałby zostać urządzony podobnie, ale wykorzystany na zmieniające się wystawy tematyczne. Tymczasem inwentaryzacją pozostałych schronów zajął się Maciej Bartków, autor książki "Tajemnica szybu południowego".

Chciałbyś dołączyć do pasjonatów i pomóc w odnowieniu schronu? Napisz na: [email protected]

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto