MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rusza wydobycie

DOROTA NIEĆKO
Dzisiaj górnicy w "Bobrku" wracają do pracy.  LUCYNA USIŃSKA
Dzisiaj górnicy w "Bobrku" wracają do pracy. LUCYNA USIŃSKA
Dzisiaj w Zakładzie Górniczym Bytom III rusza wydobycie. Przyczyny awarii, która ponad tydzień temu spowodowała, że klatki skipowe szybu "Bolesław" spadły w dół, bada komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy.

Dzisiaj w Zakładzie Górniczym Bytom III rusza wydobycie. Przyczyny awarii, która ponad tydzień temu spowodowała, że klatki skipowe szybu "Bolesław" spadły w dół, bada komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy. Ma czas do końca kwietnia na to, aby zbadać sprawę. Na razie dzięki szybowi "Józef" na powierzchnię można wydobywać tysiąc ton węgla na dobę. Jedną z koncepcji zwiększenia wydobycia w "Bobrku" jest przekop do kopalni "Centrum".

Na razie szyb i wieża szybowa są zabezpieczone, teren i wszystkie uszkodzone elementy uprzątnięte. Rzeczoznawcy nie wydali jednak ostatecznej opinii o stanie technicznym wieży szybowej. Na początku tygodnia klatkę szybu badano kamerą, potem na dół zjechali pracownicy kopalni.

- Same zniszczenia w rurze szybowej są znikome, uszkodzonych jest kilka kabli i siatki - relacjonuje Tomasz Szostek, główny inżynier przygotowania produkcji i inwestycji w ZG Bytom III. - Na samym dole są dwie skipoklatki, które trzeba wyciągnąć. Najprawdopodobniej będzie to robiła specjalistyczna firma przy naszym udziale. Kiedy? Nie wiadomo. Wówczas, gdy zapadną decyzje, czy odtwarzamy wieżę, czy robimy przekop. Teraz robimy analizę porównawczą tych dwóch możliwości.

Według zapewnień Szostka, bez względu na to, czy odtworzony zostanie szyb, czy powstanie przekop, kopalnia będzie funkcjonować.

- W ostateczności nie będzie wydobycia - mówi Szostek. - Ale jest tu węgiel bardzo dobrej jakości, tylko pracować.
Na razie jednak 700 górników ZG Bytom III oddelegowano do pracy w innych kopalniach. Pozostała część załogi pracuje w szybie Józef, gdzie trwają prace przygotowawcze do wydobycia. Pod ziemią nadal trwa likwidacja jednej ściany. Część załogi poprosiła o urlopy.

Chociaż specjaliści WUG-u, Urzędu ds. Badań Kontrolnych Urządzeń Energomechanicznych z Katowic i Gliwic prowadzą badania nad przyczyną wypadku, fragmenty układów sterowniczych szybu skipowego trafią także do krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Decyzję o tym, czy bardziej opłaca się odtworzyć szyb, czy wykonać przekop do kopalni Centrum, wyda Kompania Węglowa.

- Przekop musiałby mieć około 700 metrów - mówi Szostek. - Praca nad nim zajmie do pół roku. Oprócz przekopu trzeba też przystosować szyby kopalni Centrum do nowych warunków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto