Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Robert Cieślar, Aleksandra Hyla, Janusz Wojnarowicz laureatami naszego plebiscytu

Magdalena Nowacka - Goik
To była walka! Nie przypuszczaliśmy, że nasz ranking na "Człowieka roku 2011 w Bytomiu" wzbudzi tyle emocji. Liczba komentarzy na bytom.naszemiasto.pl świadczy o tym, że bytomianie świetnie orientują się, kto w mieście jest aktywny. A wybór był trudny, bo nominowani zostali nauczyciele, społecznicy, lekarze, sportowcy. Tak, aby pokazać aktywność w Bytomiu na wielu płaszczyznach.

Pierwsze miejsce zajął "bytomski Korczak", czyli Robert Cieślar, młody pedagog ulicy, który pracuje z dziećmi z Bobrka. Zdobył aż 10 tysięcy 423 głosy! - To było dla mnie duże, chociaż oczywiście miłe zaskoczenie - przyznaje pan Robert. - O tym, że jest taki plebiscyt, dowiedziałem się od znajomej, pani Oli. Pani Ola pracuje w terenowym Miejskim Ośrodku Pomocy. Współpracujemy ze sobą i kiedy się tam zjawiłem, zawołała, że jestem nominowany i że będzie na mnie głosowała.
Cieślar wszedł na nasz portal z ciekawości i ... był zszokowany określeniem "współczesny Korczak". - Zabrzmiało to kosmicznie - śmieje się. Potem już raczej do internetu nie zaglądał. - Podobało mi się, że prezentowano osoby działające w tak różnych dziedzinach - mówi.

O rankingu nie rozmawiała z młodymi mieszkańcami Bobrka. Może teraz się dowiedzą? - To wyróżnienie jest dla mnie naprawdę bardzo miłe i odbieram je nie tylko jako dowód sympatii, ale także jako formę docenienia mojej pracy. Nie powiem, to naprawdę sprawia radość - przyznaje. Gdzie postawi lub powiesi nasz dyplom? - Pewnie w naszym biurze - zastanawia się.

Czy zostawić w domu, czy zanieść do swojej ukochanej szkoły dyplom, który od nas dostała, nie wie jeszcze Aleksandra Hyla, zdobywczyni drugiego miejsca. Nauczycielka muzyki w Szkole Podstawowej nr 21 w Karbiu cieszy się, że jest lubiana i tyle osób pozytywnie ocenia jej pracę i działalność. Także promocyjną miasta. Zdobyła 6075 głosów. - O plebiscycie dowiedziałam się od koleżanki z pracy - mówi pani Ola. - Kiedy tylko wchodziłam do szkoły, koleżanki i koledzy stale przypominali, że na mnie głosują. To było bardzo miłe. A jeśli chodzi o dzieci - jeszcze milsze. Bo one po prostu nie dawały mi zapomnieć, że plebiscyt cały czas trwa. I na bieżąco przekazywały wyniki.

Jest zaszczycona II miejscem, zwłaszcza że, jak podkreśla, znalazła się w tak doborowym gronie. - Osobiście zagłosowałabym na Janusza Wojnarowicza. Poza tym, że to wspaniały sportowiec, to przesympatyczny, dobry i życzliwy człowiek. Wiem, co mówię, bo znam go osobiście.
Pan Janusz przebywa obecnie na sportowym zgrupowaniu. Po przyjeździe zaprosimy go do redakcji i wręczymy przygotowany dyplom. W naszym rankingu znalazł się na 3. miejscu. Otrzymał 5592 głosy. Nasi internauci mieli mogli głosować w sumie na 11 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto