Remont DTŚ już od 1 sierpnia
W Świętochłowicach wyremontowana zostanie południowa strona DTŚ o długości 1,5 km od wiaduktu na ul. Bytomskiej do granicy z Chorzowem. Remont rozpocznie się 1 sierpnia i potrwa maksymalnie 25 dni.
- Niektóre fragmenty nawierzchni mają ponad 23 lata. Dzięki dotacji z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa oraz środkom własnym możemy przeprowadzić kompleksowy remont na najbardziej zniszczonym odcinku. Zyskamy zupełnie nową nawierzchnię na wiele lat – mówi Bartosz Karcz, wiceprezydent Świętochłowic.
Jako pierwsza zostanie naprawiona warstwa dolna trzech pasów: awaryjnego, prawego i środkowego. Samochody będą poruszać się dwoma pasami – szybkim jezdni południowej i szybkim (pod prąd) jezdni północnej.
Po zakończeniu tych prac drogowcy zajmą się ostatnim z nich. Wówczas na jeden dzień konieczne będzie zamknięcie całego odcinka drogi w kierunku Katowic. Następnie zostanie ułożona warstwa ścieralna jezdni na wszystkich czterech pasach. W tym czasie ruch do Katowic odbywać będzie się tylko jednym - szybkim (pod prąd) jezdni północnej.
Z powodu remontu DTŚ w Świętochłowicach -zjazd z DTŚ w ul. Żołnierską będzie zamknięty - jadąc w kierunku Katowic. Co więcej, autobus linii 870 nie będzie obsługiwał przystanku Świętochłowice Żołnierska.
Prace w Świętochłowicach rozpoczną się w godzinach nocnych z 1 na 2 sierpnia. Roboty będą prowadzone głównie w godzinach wieczornych i nocnych oraz w weekendy, kiedy ruch jest najmniejszy.
Remont DTŚ w Zabrzu
Remont DTŚ w Zabrzu rozpocznie się natomiast w środę, 2 sierpnia. W Zabrzu prace prowadzone będą na odcinku Z3 i Z4 o łącznej długości ok. 3 km, wiodącym z centrum Zabrza do granicy z Gliwicami.
- Zostanie wymieniona podbudowa jezdni, będą prowadzone także prace frezujące jezdnię do istniejącego poziomu - informuje Kazimierz Ladziński, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Infrastruktury Informatycznej w Zabrzu.
- Zakładamy, że prace potrwają około 3 miesiące, w tym czasie kierowcy muszą się przygotować na utrudnienia wynikające z prowadzonych robót - dodaje Ladziński.
Kierowcy jadący od strony Katowic do Gliwic pierwsze przeszkody napotkają tuż przed zjazdem na Rondo Sybiraków w Zabrzu. W tym miejscu będą musieli zjechać drogą awaryjną na drugą jezdnię, którą będą podróżowali aż do granicy z Gliwicami.
- Taki stan rzeczy będzie trwał około półtora miesiąca, później ruch zostanie przełożony na drugą stronę - mówi Kazimierz Ladziński.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?