W ostatniej kolejce pierwszej rundy I ligi tenisiści stołowi Górnika Miechowice zremisowali wyjazdowy mecz z Erjotem Oława 5:5. Bytomianie byli o krok od nieoczekiwanego zwycięstwa z faworyzowanym rywalem. Przed dwoma ostatnimi pojedynkami prowadzili 5:3.
– Gdyby Michał Gołdyn pokonał Jarosława Girulskiego, zdobylibyśmy szósty punkt i zapewnili sobie zwycięstwo. Michał prowadził z rywalem 2:1 w setach i 10:8 w czwartej części meczu. Byłem już pewien, że wygramy – mówi trener Górnika Michał Napierała. – Potem jednak po prostu się zablokował i przegrał z Girulskim 2:3.
Na półmetku rozgrywek Górnik zajmuje szóste miejsce. Runda rewanżowa rusza 7 stycznia.
Erjot Oława – Górnik Miechowice 5:5
Punkty dla Górnika: Mirosław Pierończyk (2,5), Michał Gołdyn (1,5), Jacek Szubski (1).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?