Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PUP Bytom obiecuje dotacje na założenie własnej firmy

Redakcja
Z Ryszardem Witkiem, dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy, o pieniądzach na działalność gospodarczą, rozmawia M. Nowacka-Goik

Jak przerwać impas i w końcu znaleźć pracę? Coraz więcej osób narzeka i boi się, że po standardowej umowie próbnej, zostaną "wymienieni" na następnych "próbnych". Firmy też hurtowo zwalniają. Jak znaleźć wyjście z takiej sytuacji?

Można spróbować zostać szefem dla samego siebie. Właśnie ruszamy z kolejną edycją programu "Gotowi do pracy". Skierowany jest do tych bezrobotnych, którzy chcą założyć działalność gospodarczą. W tym roku możemy pomóc w ten sposób 58 osobom. Ci, których wnioski się zakwalifikują, dostaną pomoc doradczą i finansową w wysokości 20 tysięcy złotych.

Jeśli ktoś miał doświadczenie w handlu czy rzemiośle, wie, od czego zacząć. Ale co w przypadku osób, dla których to zupełna nowość?

Wspomniałem, że oferujemy pomoc w napisaniu biznesplanu, pomoc prawną, doradzimy, jak wypełnić wniosek.
Bez żadnych dodatkowych opłat. Wystarczy po prostu zgłosić się do pokoju 85. Tam czekają z pomocą nasi pracownicy.

Na co może przeznaczyć otrzymaną dotację potencjalny przedsiębiorca?

Na wyposażenie lokalu, sprzęt typu kasa fiskalna, narzędzia, ale także na pierwszą partię towaru.
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zakwalifikować się do programu?
Trzeba być bezrobotnym, zarejestrowanym w naszym Powiatowym Urzędzie Pracy. Oceniając i wybierając złożone wnioski bierzemy pod uwagę zapotrzebowania rynkowe i kwalifikacje.

Jacy specjaliści mają więc największą szansę, aby rozwinąć biznes?

Usługi budowlane, handel, kosmetyka i fryzjerstwo - to na pewno. Ale także osoby, które chcą działać w branży prawniczej, architektonicznej, grafiki komputerowej. Ale jesteśmy otwarci na dobre pomysły. W ubiegłym roku dotacje otrzymały osoby z branży rozrywkowej, didżeje, organizatorzy eventów artystycznych, fryzjerzy zwierząt. W sumie - sto dotacji.

Czy jeśli ktoś otrzyma dotację, działalność musi prowadzić tylko w Bytomiu?

Tak byłoby najlepiej, chociażby ze względu na podatki. Ale jesteśmy elastyczni i może to być działalność także w miastach ościennych.
Co w sytuacji, kiedy interes nie wypali?

Warunkiem, aby dotacja była bezzwrotna, jest prowadzenie działalności minimum przez dwanaście miesięcy. W przeciwnym razie, pieniądze trzeba będzie zwrócić. Prowadzący musi przez rok przedstawiać rachunki i faktury. Kontrolujemy także, czy płaci podatki, składki społeczne.

To trochę przerażająca perspektywa, zwłaszcza, że w dobie kryzysu różnie z tą działalnością bywa.

Ale nam też zależy, aby do takich sytuacji nie dochodziło. I wcale nam się nie uśmiecha wzywanie komornika. Dlatego tak bardzo podkreślamy, że w momencie, kiedy ktoś już założy działalność, cały czas może korzystać z naszego doradztwa. Bo jeśli pojawią się kłopoty, nam też będzie zależało, aby takiej osobie pomóc. Bo jeśli komuś się powiedzie, będzie dla nas potencjalnym pracodawcą, u którego będziemy mogli zatrudnić inne osoby. Dlatego cały czas kibicujemy takiej osobie. A te kontrole nie są po to, aby komuś przeszkadzać, ale by w porę interweniować i zapobiec problemowi. A tych, którzy kontynuują biznes z powodzeniem- nagradzamy.

Korzystacie z dotacji? A może planujecie? Jakie macie doświadczenia z bytomski PUP? Czekamy na Wasze komentarze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto