Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz o LGBT: Jestem rozczarowany radnymi, którzy przyjęli petycję

Redakcja
Mariusz Wołosz o LGBT: "Bytom jest otwarty na wszystkich mieszkańców. Jestem rozczarowany radnymi, którzy przyjęli petycję"
Mariusz Wołosz o LGBT: "Bytom jest otwarty na wszystkich mieszkańców. Jestem rozczarowany radnymi, którzy przyjęli petycję" facebook radio Piekary
Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, był gościem Marcina Zasady, redaktora Dziennika Zachodniego, w Rozmowie Dnia w Radio Piekary. Na pytanie o to, czy Bytom stanie się kolejnym miastem wolnym od LGBT, Wołosz powiedział, że pracuje nad tym, by Bytom był miastem przyjaznym dla wszystkich. - Jestem rozczarowany radnymi, którzy przyjęli petycję – mówił Wołosz o sprawie samorządowej karty praw rodziny.

Mariusz Wołosz o LGBT: "Bytom jest otwarty na wszystkich mieszkańców. Jestem rozczarowany radnymi, którzy przyjęli petycję"

Na początku rozmowy redaktor Marcin Zasada pytał swojego gościa w jakim celu pojechał wczoraj do Radomia, na spotkanie samorządowców z kandydatem na prezydenta RP Rafałem Trzaskowskim.
Czy obecność na tym spotkaniu świadczy o przelaniu jego poparcia na Trzaskowskiego?

- Moje sympatie są dość jasne. Poprę pana Trzaskowskiego, będę głosował na niego podczas wyborów – deklarował Wołosz, mimo że nie jest członkiem partii. Wołosz tłumaczył, że dwie trzecie samorządowców, którzy chcą poprzeć kandydata PO nie są członkami partii, a to dlatego, że Trzaskowski ma predyspozycje do tego, by być dobrym prezydentem i sprzyja samorządom.

- Trzaskowski widzi problemy samorządowców. O tym mówi w kampanii. Liczymy że wsparcie będzie skuteczniejsze, bo mamy nowe problemy – mówił Mariusz Wołosz, dodając, że tego wsparcia samorządowcy nie otrzymują od obecnego prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Zasada zauważył, że to pierwsze wybory prezydenckie w historii, w których samorządowcy tak bardzo są zaangażowani na rzecz jednego kandydata. Pytał, czy to, co dziś obserwujemy ze strony rządu i prezydenta RP to działanie na szkodę samorządu?

- Obecny prezydent nie pomaga – rzucił Wołosz.

- Problemy jednoczą, z góry nie ma wyraźnych sygnałów, jak pomóc samorządowcom. Cały ciężar pandemii ponoszą samorządy. Przynajmniej na początku tak było – mówił Wołosz, dodając, że te problemy rozumie Trzaskowski.

Tłumaczył, że przed pandemią dochody miasta były większe, bo dochody z podatków były większe. Pandemia pokazała, że gdy będzie szukanie pieniędzy to w kasach miejskich.

Zasada zauważył, że samorządowcy często podkreślają, że rząd PIS ogranicza samorządy, ale to PiS uchwalił ustawę metropolitarną, z której korzysta Bytom.

Zobacz koniecznie

- Oczywiście, nie mogę jednoznacznie negatywnie wszystkiego ocenić. Jeśli chodzi o Metropolię to rzeczywiście powstała w tym czasie. Trzeba to oddać rządowi – mówił Mariusz Wołosz.

A co jeśli Trzaskowski nie będzie zbawcą samorządów? - pytał Zasada.

- W przeciwieństwie do obecnego prezydenta RP, Trzaskowski wykazuje samodzielność w działaniu. To nie tylko moja opinia, ale dużej części Polaków. Prezydent jest najważniejszą osobą w Państwie – mówił Wołosz.

W dalszej części była mowa o potężnych brakach w kasach samorządów i Tarczy 4.0, która daje samorządom możliwość zapożyczania się. - To rozumiem, jedyny sposób by gospodarkę utrzymać na minimalnym poziomie. Zadłużenia nie mają być brane pod uwagę we wskaźnikach. Były zapytania dotyczące kosztów poniesionych na Covid, chciałbym by pieniądze wróciły do miasta. Końcówka roku będzie ciężka – mówił Wołosz. Tłumaczył, że w każdym mieście sprawa wygląda inaczej.

- Prezydent Frankiewicz mówi, że z dwóch rzeczy lepsze jest zaciągnięcie zobowiazań, które pozwolą lokalnym firmom działać, wtedy zapaść będzie mniejsza – mówił.

W dalszej części sugerował też, że samorządy mogłyby korzystać z pieniędzy Metropolii.

- To zdanie nie tylko moje, ale wielu moich kolegów, by sięgać do budżetu metropolii. Nikt tej sytuacji nie przewidywał. Trzeba podejmować kroki na tu i teraz, by samorządy mogły funkcjonować. Jak nie będzie działań w jednym, drugim mieście, to i Metropolia nie będzie miała sensu – mówił Wołosz.
Tłumaczył, że bankructwo formalne w mieście nie jest możliwe, ale możliwe, że nie będzie na pensję dla pracowników, nauczycieli...

Na koniec rozmowy Marcin Zasada zapytał swojego gościa, czy Bytom będzie wolny od LGBT?

- My pracujemy nad tym, by był przyjazny dla wszystkich. To bardzo zły ruch, jestem rozczarowany radnymi, że przyjęli tę petycję i trzeba będzie ją rozpatrzeć – mówił Wołosz o samorządowej karcie praw rodziny.

- Mój sygnał, który puściłem w świat, takich deklaracji w Bytomiu nie będzie – deklaruje.

Przyznaje, że teraz karta musi wrócić w formie projektu uchwały na komisje, a potem trafi na sesje.

- Jestem bardzo zdziwiony, wygląda na to, że są osoby, które w ogóle jej nie przeczytały. Przykro mi że ten temat w samorządzie zaistniał, Bytom jest otwarty na wszystkich mieszkańców – dodaje.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto