- Nie ukrywałem, że chcę poeksperymentować ze składem. Młodzi zawodnicy mieli okazję uczyć się od piłkarzy Lecha i zbierać doświadczenie - mówił wprost trener Polonii, Jurij Szatałow.
W efekcie Kolejorz wygrał gładko, miło i przyjemnie, ale powodów do wielkiej radości nie miał, bo nadal znajduje się za plecami Wisły.
Poloniści mogli to spotkanie przegrać znacznie wyżej, ale z drugiej strony zasłużyli także na trafienie honorowe. Drużyna w całości prezentowała się tak, jak jej bramkarz Wojciech Skaba, który oprócz kilku udanych interwencji zaliczał zagrania, których powinien się wstydzić.
- Szczególnie w pierwszej połowie to, co pokazaliśmy, to była po prostu masakra - nie ukrywał Szatałow.
Po prostu dla Polonii sezon mógłby się już zakończyć...
Lech Poznań - Polonia Bytom 3:0
Tak padły bramki
1:0 Manuel Arboleda (7 min.)
Po rzucie rożnym w polu karnym Polonii zapanowało wielkie zamieszanie i Arboleda przytomnie wepchnął piłkę do siatki.
2:0 Manuel Arboleda (21 min.)
Kriwiec dośrodkowuje dokładnie na głowę Arboledy, strzał Kolumbij-czyka był formalnością.
3:0 Robert Lewandowski (34 min.)
Peszko uderza na bramkę Skaby, bramkarz odbija piłkę, którą z ostrego kąta pakuje do bramki Lewandowski.
Kogo powoła nowy selekcjoner?