Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odśnieżanie w Bytomiu. Radzą sobie, czy nie?

Magdalena Nowacka-Goik
Narzekaliśmy na brak białego krajobrazu? No to teraz mamy go w nadmiarze. Przed nami kolejny, mroźny weekend. Jak już może przeczytaliście na naszym portalu, naprawdę jest ślisko. Czy służby miejskie radzą sobie z akcją zima. Sprawdzamy na podstawie minionego weekendu.

Przypomnijmy, że po całkowitym zaniku opadów firmy odpowiedzialne za odśnieżanie spokojnie mogą zająć się się usunięciem śniegu. Jak było ostatnio? Niestety, na pewno nie wzorcowo.

A zdaniem Jacka Wieczorka, szefa Zakładu Usługowego Konserwacja Terenów Zielonych w Bytomiu, który skontrolował miasto 13 i 14 stycznia - fatalnie. W tej sprawie złożył już informację do prezydenta miasta, ale uwagami podzielił się także z nami. Ma też dokumentację fotograficzną. Część zdjęć prezentujemy.

Jakie więc największe grzechy odkrył pan Jacek podczas weekendu?
- W przypadku ścisłego centrum nie zostało ono odśnieżone nawet w 40 procentach. Na Rynku nie odśnieżono płyty placu, w części nie odśnieżono również schodów. Na ulicy Dworcowej odśnieżono jedynie dwa
przejścia - wylicza pan Jacek.

Kolejne grzechy to brak odśnieżonych płatnych parkingów, przy ul. Strzelców Bytomskich, Powstańców Warszawskich czy Korfantego oraz brak odśnieżenia drogi dojazdowej do izby przyjęć w szpitalu przy alei Legionów .
Pan Jacek zwraca także na opóźnienia w odśnieżaniu dróg w dzielnicy w dzielnicy Bobrek, Szombierki, Łagiewniki. - Pięciokrotna kontrola wykazała, że zajeżdżona warstwa śniegu pozostawała na tych drogach od godziny 6.30 13 stycznia do godziny 8.33 następnego dnia. Dotyczy to ul. Ostatniej, Konstytucji, Zabrzańskiej,
Orzegowskiej, św. Piotra, Łagiewnickiej - wylicza.

Sprawa jest poważna, bo Bytom, o czym już pisaliśmy, wydaje na odśnieżanie 5,5 mln złotych. To jedna z najwyższych kwot w regionie. A ile już miasto zapłaciło za zimowe utrzymanie? Koszt zimowego utrzymania dróg od 1 listopada 2012 do 31 grudnia 2012, wyniósł 1 mln 223 tys. 500 zł . Orientacyjny koszt utrzymania pasa drogowego od 1 do 13 stycznia wynosi 350 tys. zł. Koszt utrzymania terenów poza ulicami w tym okresie wyniósł 26 tys. 355,34 zł.

A jak wygląda kwestia sprzętu? W minioną sobotę i niedzielę, codziennie, na bytomskich drogach pojawiało się 19 pojazdów wyposażonych w pługi czołowe do odgarniania śniegu oraz 11 samochodów lub ciągników wyposażonych w pług czołowy do odgarniania śniegu i urządzenia do zwalczania śliskości.

- W miniony weekend przy ręcznym odśnieżaniu i zabezpieczaniu dróg przed śliskością pracowało około 60 osób - mówi Tomasz Sanecki z Biura Prasowego UM.

Co jednak z zalegającymi zwałami śniegu ?

Okazuje się, że - przynajmniej w części - to wina... kierowców. Jak przekazali pracownicy biura prasowego, parkujące samochody zawężające szerokość jezdni np. na pl. Akademickim, pl. Słowiańskim, pl. Rodła, ulicach Klonowej, Grabowej, Akacjowej, Fałata oraz rejon ścisłego centrum miasta, poważnie utrudniły wykonywanie prac.

- Wywożenie śniegu w ciągu dnia utrudnione jest więc przez parkujące samochody, a nocą mieszkańcy uskarżają się na zakłócanie ciszy nocnej - wyjaśnia Tomasz Sanecki. Podczas weekendu dyspozytor MZDiM odebrał 26 zgłoszeń dotyczących prowadzonej akcji zima na terenie całego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bytom.naszemiasto.pl Nasze Miasto