Dzisiaj kierowcy bez przeszkód pokonają już ulicę Wrocławską, na odcinku od ul. Piekarskiej do skrzyżowania z Powstańców Warszawskich i dojadą od strony dworca do ul. Strzelców Bytomskich. Na samym skrzyżowaniu Wrocławskiej i Powstańców również nie powinno być kłopotów.
Wczoraj po południu zakończyło się usuwanie awarii rury pod jezdnią na ul. Wrocławskiej, na jednym z bardziej ruchliwych skrzyżowań w mieście. Przyczyną awarii było pęknięcie rury, która poprowadzona została ok. 2 m pod powierzchnią ulicy. Prawdopodobnie pękła, bo po prostu była stara. Od 2.00 w nocy z poniedziałku na wtorek skrzyżowanie było zamknięte, a kierowcy korzystali z objazdu ul. Piłsudskiego, Strzelców Bytomskich i Chrzanowskiego. Nie obyło się bez korków, zwłaszcza na Chrzanowskiego. - Dziury już nie ma, dzisiaj robotnicy asfaltowali nawierzchnię, a potem będą malować oznakowanie poziome, czyli pasy na jezdni - powiedziała nam wczoraj Ewa Karska, rzecznik Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. - Zajął się tym Zakład Inżynierii Ruchu Drogowego.
Późnym popołudniem przywrócono ruch kołowy, a objazdy zniknęły. Wcześniej trzeba było wymienić ok. 10-15 m rury na nową, poliestrową. Trudno ocenić, ile kosztowało usuwanie awarii, ale wiadomo, że musiało być drogie, ponieważ wszystko trzeba było robić niezwykle szybko, awaria nastąpiła bowiem na ruchliwej DK 4, prowadzącej z Krakowa do Wrocławia. Na szczęście tak poważne "kataklizmy" zdarzają się w mieście rzadko. - Tak dużej awarii ostatnio nie pamiętam - zastanawia się Ewa Karska. - Kilka lat temu były problemy z rurą pod więzieniem, a mniej więcej dwa lata temu mieliśmy sporą awarię na ul. Siemianowickiej.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?