Właściciel ma natychmiast usunąć niebezpieczne odpady z terenu dawnych zakładów Jopek w Bytomiu
Koniec ze składowaniem odpadów na terenie dawnych zakładów Jopek przy ul. Łokietka 10? Na to wygląda. Decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu użytkowania obiektów podjął 7 września Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Bytomiu na wniosek prezydenta miasta, Mariusza Wołosza. To efekt postępowania jakie było prowadzone od 2019 roku.
- Właściciel otrzymał decyzję dotyczącą zakazu użytkowania powierzchni i hal, gdzie zdeponowane są niezabezpieczone materiały łatwopalne m.in. puszki farb oraz odpady tekstylne – informuje Elżbieta Kwiecińska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bytomiu.
Powodem wszczęcia wspomnianego postępowania było użytkowanie obiektu niezgodnie z przeznaczeniem i nielegalne składowanie tam odpadów.
Przypomnijmy, że w październiku ubiegłego roku wybuchł tu groźny pożar - spłonęło wówczas 1500 metrów kwadratowych tekstyliów, tworzyw sztucznych oraz sprasowanego aluminium.
- Kontrole prowadzone przez Wydział Inżynierii Środowiska, Straż Pożarną, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska czy Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego wykazały liczne nieprawidłowości - dodaje Mariusz Wołosz.
Jak informują władze miasta, właściciel miał rok na dostosowanie się do kolejnych nakazów, ale tego nie zrobił.
- Podejmujemy radykalne kroki, ze względu na zagrożenie pożarowe, które wciąż jest duże – wyjaśnia prezydent Bytomia.
W ubiegłym roku pozwolenie na składowanie odpadów zostało cofnięte
W lutym 2019 roku Mariusz Wołosz cofnął zezwolenie na zbieranie odpadów przedsiębiorcy działającemu na terenie przy ul. Łokietka w dzielnicy Sucha Góra, które właścicielowi przyznały w 2017 roku poprzednie władze.
Od takiego zarządzenia odwołała się sama firma. Jednakże Samorządowe Kolegium Odwoławcze podtrzymało decyzję prezydenta Bytomia, a także nakazało usunięcie odpadów z terenów do 16 września 2019 roku.
- Wielokrotnie właściciel terenu był wzywany do ich likwidacji. Po pożarze podjęliśmy szereg interwencji skutkujących nałożeniem kar finansowych. Wobec braku podjęcia działań ze strony przedsiębiorcy, sprawa został przekazana do PINB-u – dodaje wiceprezydent Waldemar Gawron.
- Decyzja wydana przez PINB ma rygor natychmiastowej wykonalności ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego - informuje Tomasz Sanecki z biura prasowego bytomskiego magistratu.
Zapowiedziano także, że teren po zakładach Jopek ma zostać w przyszłości wystawiony na licytację komorniczą. Najpierw jednak trzeba będzie to miejsce uporządkować...
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?