Tekst: Paulina Targaszewska / Foto: Monika Zbyszewska
Niezwykle staranne, kolorowe, bajkowe i oryginalne - takie są makijaże i charakteryzacje przygotowywane przez szczeciniankę Monikę Zbyszewską. Dzięki nim przenosimy się do lepszego, magicznego świata.
- Gdy pierwszy raz zasmakowałam tej dziedziny wiedziałam, że chcę pracować w zawodzie – mówi pani Monika. - Kiedy w ubiegłym roku przeprowadziłam się do Warszawy i zaczęłam studia w Wyższej Szkole Artystycznej, otworzyły się przede mną duże możliwości. Pamiętam swoje marzenia, że chciałabym znaleźć się na planie filmowym, poznać aktorów, wejść do tego świata. Ciężką pracą i oczywiście z dużą pomocą i wsparciem bliskich, małymi krokami udaje mi się zmierzać w tym kierunku. Odbywam praktyki w różnych miejscach: w serialu, na sesjach zdjęciowych, teledyskach, gdzie poznaję ciekawych ludzi, którzy dają energię i motywują do nowych pomysłów.
Pani Monika szkoli się nie tylko w zakresie charakteryzacji, ale także z kostiumografii. Projektuje stroje i prezentuje swoje gotowe dzieła.
- Jednym z nich jest sukienka z łyżeczek plastikowych, tematem przewodnim była multiplikacja – mówi. - Wykonałam ją za pomocą stożków styropianowych i rurek izolacyjnych. Kolejną stylizację przygotowywałam na Mistrzostwa Polski w Charakteryzacji, gdzie zajęłam drugie miejsce. Tematem mistrzostw był „Sobowtór”. Podjęłam się wykonania sobowtóra z filmu „Maleficent”, w którym główną rolę zagrała Angelina Jolie. Sukienkę wykonałam z czarnego materiału, natomiast rogi z tworzywa sztucznego i taśmy izolacyjnej. Berło wykonałam z lampki ogrodowej. Tworzenie metamorfoz oraz fotografowanie postaci to moja pasja. Jestem szczęśliwa, że przedstawione projekty dają mi tyle możliwości dzielenia się tym, co kocham.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?