Sprawcami zamieszania są radzionkowskie firmy Mazur Spółka jawna i Alba Ekoserwis. Pierwsza otrzymała zezwolenie prezydenta Bytomia na warstwowe układanie i bieżące zagęszczanie odpadami istniejącego przy ulicy Ostatniej zagłębienia. Po rekultywacji miał tam powstać plac zabaw! Zezwolenie obejmowało jednak odpady pobudowlane, gruz i piasek. Tymczasem wykonawca wysypał tam mieszankę zawierającą odpady komunalne. Zanim służby miejskie powstrzymały wywóz nieczystości, ciężarówki zdążyły wysypać prawie 200 ton odpadów.
- Fetor jest nie do wytrzymania - skarżyli się mieszkańcy domów przy ulicy Warzywnej, które sąsiadują z dzikim wysypiskiem. Od razu interweniowali w Urzędzie Miasta i w straży miejskiej. - Przedsiębiorca miał pozwolenie na wywóz, jednak stwierdziliśmy niezgodność odpadów z tymi, na które wydano pozwolenie - mówi Artur Paczyna, komendant Straży Miejskiej w Bytomiu, który złożył także doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu ludzkiemu.
Właściciel firmy odpowiedzialnej za wywóz zanieczyszczeń - Henryk Mazur, uważa, że wina leży po stronie Alby, która dostarczyła nieczystości. - Pierwsze partie, których przywóz nadzorowałem, były w porządku. Z kolejnymi było coś nie tak. Prawdopodobnie na sortowni popełniono błąd - przedstawia swoją wersję wydarzeń. W Albie natomiast usłyszeliśmy, że stroną w sprawie jest spółka pana Mazura.
Bytomscy urzędnicy są oburzeni. Przyznają jednak, że nie sprawdzili jaki materiał jest wywożony na teren przy ul. Ostatniej.
- Wyraźnie doszło do naruszenia umowy z miastem - tłumaczy Andrzej Panek, naczelnik Wydziału Ekologii w UM.
Podczas spotkania firm z władzami miasta ustalono, że nieczystości mają zostać usunięte do piątku. - Ustaliliśmy, że zajmie się tym Alba - zapewnia Mazur i dodaje, że prace nad usuwaniem śmieci mają się rozpocząć dzisiaj o godzinie 9.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?