Bardzo mało zabrakło koszykarkom MOSM-u Bytom do wygrania ważnego meczu ze Stalą Stalowa Wola w rozgrywkach II ligi. Przez całe spotkanie utrzymywało się prowadzenie bytomianek, jednak w końcówce doświadczone rywalki po prostu wypunktowały młody zespół MOSM-u. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 55:59 dla Stali.
- Zabrakło nam doświadczenia - powiedział "DZ" trener Radosław Fudali. - Dziewczyny trochę pogubiły się w końcówce i doświadczone rywalki skrzętnie to wykorzystały. Nie wykorzystaliśmy dużej szansy na zwycięstwo.
Punkty dla MOSM-u rzuciły: Dorota Aroć (13), Magdalena Napierała (13), Agata Szołtysek (12), Sylwia Licznar (8), Milena Sołtysiak (7), Aleksandra Karch (2). Grały też Natalia Szabatowska i Iwona Dziura.
Bardzo łatwe zwycięstwo odnieśli za to w piątek kadeci MOSM-u. Drużyna trenera Tomasza Niedbalskiego pewnie i bez najmniejszych problemów pokonała Zagłębie Sosnowiec 107:52.
- Różnica między moim zespołem, a rywalami była bardzo duża. Wygraliśmy bardzo łatwo. Mecz raczej potraktowaliśmy typowo szkoleniowo - mówi trener Tomasz Niedbalski.
Kolejny bardzo dobry mecz rozegrał Tomasz Gembus, który zdobył w piątek 27 punktów i walnie przyczynił się do dziesiątego zwycięstwa z rzędu swojej drużyny.
- Musieliśmy wygrać ten mecz - dodał Gembus. - Teraz czekamy na mecz z najtrudniejszym rywalem, RMKS-em Rybnik. Jeśli go wygramy, to raczej nie będzie na nas mocnych.
Naszą najmocniejszą cechą jest gra zespołowa. Tworzymy zgrany zespół i staramy się razem wygrywać każde spotkanie.
Punkty dla MOSM-u zdobyli: Gembus (27), Bartosz Didiuszko (26), Kacper Flieger (20), Maciej Strzelecki (8), Łukasz Stoliński (7), Paweł Grzyński (4), Piotr Jędrysiak (4), Karol Danch (4), Adam Borowiak (3), Olaf Hofses (2), Łukasz Skrzypczak (2).
Nadspodziewanie łatwo zwyciężyły też kadetki MOSM-u w pojedynku z RMKS-em Rybnik. Bytomianki rozgromiły rywalki aż 86:41. Najwięcej punktów dla MOSM-u rzuciły Katarzyna Juchniewicz (25) i Iwona Dziura (20). - Tylko w pierwszej kwarcie przeciwniczki stawiały nam opór - mówi Martyna Zielińska, koszykarka MOSM-u. - Potem spotkanie ułożyło się po naszej myśli. Naszą siłą jest to, że każda dziewczyna wchodząca z ławki rezerwowych wnosi dużo do zespołu. Mamy bardzo wyrównaną drużynę.
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
