Konserwator zabytków Henryk Mercik o kamienicy na Pogodzie

WYBURZANIE KAMIENICY. ZOBACZ NAJNOWSZE ZDJĘCIA

Śledził pan sprawę kamienicy na Chorzowskiej od początku aż do tego smutnego finału?
Tak, głównie wypowiedzi właścicielki kamienicy. Dla mnie jasnym jest, że jeśli ktoś decyduje się na inwestycję w zabytek, musi przewidywać, że koszty będą zdecydowanie wyższe niż np. postawienie nowego obiektu. To jest kwestia pewnej świadomości, i śledząc wypowiedzi tej pani, zabrakło jej świadomości. Przez wiele lat była w posiadaniu obiektu, jego stan się pogarszał, wiedząc, że nie jest w stanie udźwignąć kosztów jego utrzymania, powinna go zbyć. Już bardzo dawno.

To właśnie od strony wjazdu z Chorzowa znajduje się teraz największa "antywizytówka" miasta.
Odczuwam wielki smutek przejeżdżając przez Bytom. I to nie tylko przez wrażliwość zawodową, jako architekt i konserwator. Ona niestety stała się takim symbolem Bytomia. Była dominantą przestrzenną miasta ze względu na swoją skalę, niezwykłą naprawdę dekorację zewnętrzną. To była ozdoba jednego z najważniejszych narożników Bytomia. Teraz ta przestrzeń straci na zawsze swoją wartość.

Jak to jest, że nawet urzędnicy okazali się bezsilni?
Bo, niestety, takie mamy prawo. Moje doświadczenie z sądami i policją jest takie, że niestety niezwykle miękko traktuje się tych, co niszczą nasze dobra kultury. Sam też czasem mam wrażenie, że jestem bezsilny. A próbuję wszystkich środków.
Boję się tylko, aby w tym miejscu nie powstał jakiś kolejny market.

Jest pan też radnym RAŚ w sejmiku. Macie pomysł na to, by historia Pogody się nie powtórzyła?
Na razie jest inicjatywa potwierdzona uchwałą sejmiku o zabytkach techniki. A generalnie rozwiązaniem problemu byłby po prostu wyższy poziom samorządności, autonomia. Gdybyśmy, jako województwo, sami mogli rozporządzać swoimi pieniędzmi, polityka ochrony zabytków wyglądałaby zupełnie inaczej. Na razie konserwator wojewódzki dzieli dotacje, równe kwocie z dwóch średnich miast.

WYNIKI SONDY WŚRÓD BYTOMIAN. WOLICIE SKWEREK ZAMIAST MARKETU

Od tygodnia nasi czytelnicy na portalu bytom.naszemiasto.pl głosowali na kilka propozycji zagospodarowania dziury, która pozostanie po wyburzeniu kamienicy. Oczywiście, to tylko zabawa, bo ostateczne zdanie będzie należeć do właścicielki gruntu, niemniej jednak wyniki są bardzo ciekawe. Większość sugeruje, że idealnie, jakby znalazł się inny budynek mieszkalny lub park ze skwerem Prawie nikt nie chce parkingu ani marketu, za to sporo osób wykazało swoje poczucie humoru i wskazało na pomnik prezydenta Koja.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: WSZYSCY LUDZIE GORZELIKA. KTO STOI ZA SUKCESEM RAŚ?

WSZYSTKO O KAMIENICY NA POGODZIE CZYTAJ W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM