Nie chodzi jednak o ostatnie wydarzenia w bytomskim Urzędzie Miejskim, a o przetarg, który powinien się był odbyć, a nie odbył się niemal trzy lata temu. Na decyzję w sprawie uchwały z nadzwyczajnej sesji bytomskiej rady miejskiej RIO ma bowiem 30 dni.
Komisja zajmująca się finansami publicznymi działająca przy RIO już w grudniu ubiegłego roku wydała orzeczenie w sprawie budżetu Bytomia z 2007 roku. Członkowie komisji znaleźli nieprawidłowości przy realizacji zamówienia publicznego, które polegało na promowaniu miasta podczas meczów Polonii Bytom.
Zdaniem komisji, klub nie powinien dostawać takiego zlecenia ot tak, a powinien się na to odbyć przetarg. Według RIO, prezydent Bytomia naruszył w ten sposób zasady wolnej konkurencji.
Piotr Koj odpowiedzialny za wykonywanie zapisów zawartych w budżecie miasta otrzymał więc naganę, o czym katowicka RIO powiadomi Główną Komisję Orzekającą w Warszawie, w której aktach zapis o naganie pozostanie przez okres dwóch lat.
Zgodnie z procedurą, o sprawie poinformowano także Kazimierza Bartkowiaka, przewodniczącego bytomskiej Rady Miejskiej, który ma prawo wyciągnąć dodatkowe konsekwencje.
Bartkowiak postanowił przekazać sprawę do komisji regulaminowej naszej rady miejskiej.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?