Jaka przyszłość czeka halę Szombierek?

Zapowiada się kolejny przełom w burzliwej historii hali sportowej Szombierek przy ulicy Modrzewskiego w Bytomiu. Bytomska Spółka Restrukturyzacji Kopalń, która jest właścicielem obiektu, zapowiada przekazanie go w posiadanie gminy.

- Rozmowy są dość daleko posunięte - powiedział "DZ" Tadeusz Sikora, zastępca dyrektora do spraw zagospodarowania majątku BSRK. - Jeśli nie będzie dodatkowych przeszkód formalno-prawnych, to gmina wejdzie w posiadanie obiektu jeszcze przed końcem tego roku. Nieprawdą jest natomiast, że chcieliśmy teren, na którym stoi hala, sprzedać pod supermarket. To zwykła plotka. Ktoś pomylił to miejsce z terenami po byłej kopalni Szombierki. Tam szukamy nabywców i rozpatrzymy każdą propozycję.

Najprawdopodobniej hala Szombierek zostanie przejęta w zamian za długi BSRK wobec gminy.

- Wielokrotnie staraliśmy się przejąć ten obiekt. Mam nadzieję, że wreszcie się to uda - powiedział "DZ" Krzysztof Wójcik, prezydent Bytomia.

W hali Szombierek jeszcze kilka lat temu bytomskie "Bobry" walczyły o mistrzostwo I ligi koszykówki. W obiekcie gościły europejskie zespoły na rozgrywkach o Puchar Koracza. Po upadku Bobrów, podupadać zaczęła również sama hala. W zeszłym roku wydawało się, że to już jej koniec. Złodzieje rozkradli z niej co tylko się dało. Nie było w niej oświetlenia, ogrzewania, ani nawet bieżącej wody. Wybrzuszony parkiet nie nadawał się do gry. Jednak w marcu tego roku obiektem zaopiekował się Wiesław Kurnik, prezes Klubu Sportowego Nart Wodnych, Zefir Bytom. Wydzierżawił halę od BSRK za 1800 zł. Po kilku tygodniach do hali wróciło światło i woda. Naprawiono parkiet, wyremontowano szatnie i uszczelniono przeciekający dach. Lada dzień ruszy wymiana zniszczonych okien. Wszystko to za prywatne pieniądze Kurnika. W tej chwili hala nadaje się do użytku, choć nadal wymaga remontów.

- Cały czas mam nadzieję, że powstanie tu centrum sportów młodzieżowych. Poza bokserami i piłkarzami, być może uda się sprowadzić łuczników Czarnej Strzały. Perspektywa przejęcia obiektu przez miasto jest dla mnie tak piękna, że aż nie chce mi się w to wierzyć - powiedział "DZ" Kurnik.

Jeśli gmina przejmie halę, to na dalsze remonty i modernizację będzie można pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej.